Nasz region 4/2016 - page 13

13
Biuletyn Informacyjny Wielkopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2014-2020
DOBRE PRAKTYKI
Gdy w 2000 r. powstawało składowisko w Toniszewie koło Wą-
growca, składało się z jednej kwatery na niesegregowane odpa-
dy komunalne, kilku brodzików, wagi i małego budynku gospo-
darczego. Zwożono tu odpady z trzech gmin. Po ośmiu latach
spółka Międzygminne Składowisko Odpadów Komunalnych
Sp. z o.o. działała już na terenie 15 gmin. Obecnie swoim zasięgiem
obejmuje cały obszar powiatów wągrowieckiego i chodzieskiego,
gminy Rogoźno i Ryczywół w powiecie obornickim oraz Mieleszyn
w gnieźnieńskim. Obsługiwany teren zamieszkuje prawie 150 tys.
osób. W 2011 r. rozpoczęła się realizacja projektu „Budowa Zakła-
du Zagospodarowania Odpadów Nowe – Toniszewo – Kopaszyn”
o wartości ok. 57 mln zł.
– Wcześniej prawie każda z 15 gmin miała własne składowisko od-
padów komunalnych. Recyklingu w ogóle nie było, a jedyną formą
ich utylizacji było składowanie na kwaterach. W dwuhektarowej sta-
rej kwaterze mamy w tej chwili zdeponowanych ponad 250 tys. ton
odpadów, z których wciąż wydobywa się metan, spalany następ-
nie w pochodni. Jednak obecnie składujemy zaledwie 20-30%
tego, co trafia do naszego zakładu, a wszystkie inne składowiska
odpadów na naszym terenie zostały już zamknięte – mówi Walde-
mar Szygenda, prezes spółki.
– Główną funkcją przedsiębiorstw takich jak nasze, czyli tzw.
RIPOK-ów (regionalnych instalacji przetwarzania odpadów komu-
nalnych), jest kompostowanie frakcji biodegradowalnej – wyjaśnia
Waldemar Szygenda. W sortowni odpady są segregowane na trzy
wielkości. Najmniejsze z nich tworzą właśnie frakcję biodegrado-
walną, która następnie trafia do kompostowni. Dwie pozostałe
kierowane są natomiast do dalszej segregacji. Odzyskuje się wów-
czas do dalszego wykorzystania makulaturę, szkło, metale żelazne
i nieżelazne oraz plastik. Reszta trafia do produkcji paliwa alterna-
tywnego, czyli tzw. RDF lub pre-RDF, który następnie sprasowany
w kostki jedzie do cementowni w okolicy Inowrocławia. Odzyskane
surowce wtórne są sprzedawane, a frakcja biodegradowalna trafia
do trzech bioreaktorów, gdzie następuje co najmniej dwutygo-
dniowy proces jej intensywnej fermentacji. Po tym czasie przeno-
szona jest do tzw. hali dojrzewania, gdzie składuje się ją od 8 do 12
tygodni. Przez cały ten czas odpady są badane i gdy jest już pewne,
że kompost posiada parametry wyrażone współczynnikiem AT4
poniżej 10, odpady w formie tzw. stabilizatu przeznacza się do skła-
dowania w kwaterach albo przekazuje firmom zewnętrznym, które
zagospodarowują je na terenach zdegradowanych.
– Ważną korzyścią działania takich zakładów jak ten w Toniszewie
koło Wągrowca jest również odzyskiwanie energii w postaci pali-
wa alternatywnego, spalanego następnie w piecach cementowni.
Odzyskiwane są też surowce wtórne. Cel, który założyliśmy sobie,
zakładając spółkę i składając wniosek o dofinansowanie z WRPO,
realizujemy zgodnie z planem. Zyskują na tym i środowisko na-
turalne, i ludzie mieszkający na terenie działania naszego zakładu
– podsumowuje prezes.
Marek Rokita
Trzy korzyści
z trzech frakcji
Szybko rosnącą górę śmieci zastąpił nowoczesny zakład, który zajmuje się
odzyskiwaniem surowców wtórnych, wytwarzaniem paliwa alternatywnego
i bezpieczną dla przyrody utylizacją odpadów biodegradowalnych.
Zakład w Toniszewie odzyskuje energię w postaci paliwa alternatywnego, spalanego następnie w piecach cementowni.
Odzyskiwane są też surowce wtórne
Fot. archiwum beneficjenta
1...,3,4,5,6,7,8,9,10,11,12 14,15,16
Powered by FlippingBook