Społeczny sukces

Fundusze europejskie przyczyniły się do rozwoju sektora ekonomii społecznej, przede wszystkim zwiększając możliwości finansowe podmiotów, które w tym systemie funkcjonują. Granty, dotacje, tworzenie infrastruktury do rozwoju, sieciowanie – to wszystko jest możliwe dzięki inwestycjom, których realizacja byłaby osłabiona bez dodatkowych funduszy –  mówi Przemysław Piechocki, prezes Stowarzyszenia na rzecz Spółdzielni Socjalnych w Koninie.

Czy nastały dobre czasy dla podmiotów ekonomii społecznej?

O to najlepiej byłoby zapytać samych przedsiębiorców społecznych. Od 10 lat obserwujemy sektor ekonomii społecznej i mogę stwierdzić, że sporo się zmieniło, i to zdecydowanie na plus. Przedsiębiorcy społeczni mogą liczyć na kompleksowe wsparcie w wielu aspektach swojej działalności – od możliwości uzyskania wsparcia finansowego, w tym niskooprocentowanych pożyczek czy bezzwrotnych dotacji na utworzenie nowych miejsc pracy. Członkowie i pracownicy przedsiębiorstw społecznych czy podmiotów ekonomii społecznej (PS/PES) mogą skorzystać z szerokiej oferty szkoleń, systemów wzmacniania kompetencji oraz kompleksowego wsparcia Ośrodka Wspierania Ekonomii Społecznej (OWES). Wzrost świadomości społecznej na temat korzyści płynących ze współpracy z PES i bardziej pozytywny odbiór w lokalnych społecznościach to sygnały, że udało się wypracować korzystne warunki dla rozwoju podmiotów ekonomii społecznej. Staramy się, aby współpracujące z nami PES mogły postrzegać swój sukces nie tylko jako wypadkową sprzyjających okoliczności. Nadal jest sporo do zrobienia. Rynek jest bardzo wymagający i również przedsiębiorstwa społeczne muszą o tym pamiętać. Konkurencja może być pozytywna, ale wymaga od stowarzyszeń, fundacji czy spółdzielni socjalnych większej kreatywności i motywacji.

Nowym wyzwaniem jest dla nas przekonanie jednostek samorządu terytorialnego do stosowania klauzul społecznych w zamówieniach publicznych i współpracy z przedsiębiorstwami społecznymi w tym zakresie. Wola współpracy jest, ale nadal mamy sporo do zrobienia.

Jakie rodzaje i formy prawne cieszą się największą popularnością?

Stowarzyszenia, fundacje i spółdzielnie socjalne to trzy formy prawne, których powstawanie najczęściej wspieramy i któremu towarzyszymy. Zgodnie z Krajowym Programem Ekonomii Społecznej duży nacisk kładziemy na ekonomizację podmiotów ekonomii społecznej po to, żeby tworzyć jak najwięcej stabilnych miejsc pracy.

Jak wygląda Wielkopolska na tle kraju?

Myślę, że mamy powody do dumy. Współpraca organizacji pozarządowych, Ośrodków Wsparcia Ekonomii Społecznej z Regionalnym Ośrodkiem Ekonomii Społecznej w Poznaniu i Urzędem Marszałkowskim Województwa Wielkopolskiego jest wzorowa.

Raport przygotowany przez Regionalny Ośrodek Polityki Społecznej pokazuje, że „prawie co dziesiąta (8,5%) spółdzielnia socjalna funkcjonująca w Polsce została założona na terenie województwa wielkopolskiego” (raport: Ewaluacja funkcjonowania systemu wsparcia ekonomii społecznej, w tym szczególnie efektywności i skuteczności działania instytucji wsparcia ekonomii społecznej (OWES, ROPS, WUP, PES, JST)). Według najnowszych danych Ogólnopolskiego Związku Rewizyjnego Spółdzielni Socjalnych w Wielkopolsce działa prawie 200 spółdzielni socjalnych. Najwięcej w kraju.

 

Granty, dotacje, tworzenie infrastruktury do rozwoju, sieciowanie
– to wszystko jest możliwe dzięki inwestycjom,
których realizacja byłaby osłabiona bez dodatkowych funduszy

 

Z jakimi zagrożeniami muszą się zmierzyć przedsiębiorstwa społeczne?

Przedsiębiorstwa społeczne działają na rynku jak każda firma. Muszą być konkurencyjne, dbać o politykę cenową, kreację marki czy zdobywać klientów. Istotne zagrożenie związane z ich funkcjonowaniem wynika oczywiście z ich specyfiki. Regularnie powracają głosy, że przepisy regulujące działalność spółdzielni socjalnych mogłyby być bardziej doprecyzowane, dlatego spółdzielcy z nadzieją oczekują nowelizacji ustawy.

Jakie korzyści z funkcjonowania przedsiębiorstw społecznych odnoszą wielkopolskie gminy i społeczności lokalne?

Założenie spółdzielni socjalnej na terenie gminy niesie wiele korzyści – zarówno w wymiarze krótko-, jak i długofalowym. Po pierwsze, powstają miejsca pracy dla osób w trudnej sytuacji życiowej. Z tego, że mieszkańcy gminy, miasta, nasz sąsiad, koleżanka ze szkoły są aktywni zawodowo, czerpie korzyści także ich otoczenia – rodzina, przyjaciele, lokalni przedsiębiorcy.

Samorządy i mieszkańcy zyskują rzetelną firmę lokalną. Przygotowywanie obiadów w szkole, opieka nad osobami starszymi, nowa restauracja, pralnia, przedszkole czy firma budowlana – podmioty ekonomii społecznej, oferując dobrej jakości usług, podnoszą jakość życia. Warto podkreślić przy tym, że lokalna firma płaci podatki na miejscu.

Wreszcie przedsiębiorstwa często tworzą usługi, których wcześniej w danym regionie nie było. Wypełniają więc niszę i stwarzają lepsze perspektywy nie tylko dla siebie, ale także dla pozostałych mieszkańców.

W jaki sposób fundusze europejskie wspierają ekonomię społeczną?

Fundusze europejskie przyczyniły się do rozwoju sektora ekonomii społecznej, przede wszystkim zwiększając możliwości finansowe podmiotów, które w tym systemie funkcjonują. Granty, dotacje, tworzenie infrastruktury do rozwoju, sieciowanie – to wszystko jest możliwe dzięki inwestycjom, których realizacja byłaby osłabiona bez dodatkowych funduszy.

W Wielkopolskim Ośrodku Ekonomii Społecznej (WOES) w Koninie, prowadzonym przez Stowarzyszenie na rzecz Spółdzielni Socjalnych, kolejne komisje oceniają obecnie wnioski o wsparcie finansowe. Zapowiada się kilka wspaniałych inicjatyw, które – mamy nadzieję – wkrótce powstaną. Nie byłoby to możliwe bez współfinansowania ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego.

Jakie dobre praktyki z Wielkopolski zasługują na wyróżnienie?

Takich inicjatyw jest bardzo dużo. To wiele branż, sposobów funkcjonowania i osób, które w dobre praktyki się angażują. Warto wymienić zwłaszcza te, które współpracują z samorządem i biznesem, rozwiązują problemy społeczne czy wyróżniają się swoim innowacyjnym podejściem, aby pokazać całe spektrum możliwości.

I właśnie od Spektrum rozpocznę, konkretnie – od Konińskiej Spółdzielni Socjalnej Spektrum, która od 2014 r. prowadzi Przedszkole z Oddziałami dla Dzieci z Autyzmem Pinokio. Zajęcia edukacyjno-terapeutyczne, sala doświadczania świata czy klub dla rodziców dzieci z autyzmem to tylko kilka z punktów, jakie znajdują się w kompleksowej ofercie tego podmiotu.

Z kolei Spółdzielnia Socjalna Poznanianka, której jednym z członków założycieli jest Samorząd Województwa Wielkopolskiego, powstała po to, aby wesprzeć osoby zagrożone eksmisją z powodu niepłacenia czynszu najmu. Od pięciu lat działa na poznańskim rynku i radzi sobie bardzo dobrze.

Biznes coraz częściej podejmuje współpracę z PES. Przykładem takiej wieloletniej współpracy jest Spółdzielnia Socjalna Aktywni, która od początku swojego istnienia jest podwykonawcą dla oddziału firmy Saint-Gobain HPM Polska Sp. z o.o. w Kole, ale też Spółdzielnia Socjalna Wspólny Sukces z Wągrowca, która współpracuje z lokalną firmą El Cab. Warto podkreślić, że obie spółdzielnie zatrudniają głównie osoby z niepełnosprawnością intelektualną, byłych uczestników warsztatów terapii zajęciowej.

Rozmawiał Andrzej Szoszkiewicz

 

Stowarzyszenie na rzecz Spółdzielni Socjalnych

Stowarzyszenie na rzecz Spółdzielni Socjalnych – organizacja pozarządowa założona w 2003 r. Jej celem jest działanie na rzecz inkluzji społecznej i zawodowej osób zagrożonych wykluczeniem społecznym. Cel ten jest realizowany poprzez tworzenie nowych i wspieranie już istniejących przedsiębiorstw społecznych, a także wypracowywanie oraz upowszechnianie innowacyjnych rozwiązań z zakresu wspierania osób oddalonych od rynku pracy. Co roku przy wsparciu SNRSS powstaje kilkadziesiąt podmiotów ekonomii społecznej. Od 2012 r. Stowarzyszenie prowadzi Wielkopolski Ośrodek Ekonomii Społecznej.