Kto się nie rozwija, ten stoi w miejscu, a w biznesie stagnacja oznacza początek końca. Mądrze zarządzana firma zawsze patrzy za horyzont w poszukiwaniu nowych ścieżek rozwoju. Innowacyjność i nowe technologie to coś, na co mocno stawia również Unia Europejska. Wielkopolskie firmy m.in. dzięki wsparciu WRPO 2014+ mogą uzyskać dofinansowanie na innowacje, które poprawią ich wewnętrzną kondycję i wzmocnią pozycję na rynku.
Działają już ponad 30 lat – zaczynali w czasach, gdy królowały raczej opakowania zastępcze niż etykiety kuszące błyskiem i kolorem. Natalii Sp. z o.o. z podpoznańskiej Rokietnicy jako zakład poligraficzny płynnie przeszła ustrojową transformację i stała się liczącym producentem etykiet i opakowań giętkich w Polsce. Swój długi staż zawdzięcza m.in. mądremu zarządzaniu, w tym wykorzystywaniu szans rozwojowych, jakie polskim firmom stworzyły Fundusze Europejskie.
Jakość, cena i… opakowanie
Kolejki, zapisy, talony – kiedyś zakupy przypominały polowanie. Żeby zdobyć towar sporo trzeba było się natrudzić. Czasy się zmieniły i teraz trudzić muszą się producenci produktów i usług. Konkurują ceną i jakością, ale nie tylko. Wiele produktów, które ląduje w naszych koszykach podczas zakupów trafiły tam ze względu na opakowanie. Etykieta jest już nie tylko informacją o nazwie produktu, jego składzie i miejscu wyprodukowania. Dlatego producenci starają się, żeby opakowania ich produktów wyróżniały się na sklepowej półce i przyciągały wzrok klienta.
Szczęśliwa „siódemka”
– Rynek usług graficznych i drukarskich, zwłaszcza w segmencie dotyczącym wizerunku produktów, charakteryzuje się dużym natężeniem konkurencji. Ciągły rozwój i wdrażanie innowacyjnych rozwiązań, przyczyniających się do wzrostu zadowolenia klientów, jest jedyną szansą na zdobycie przewagi konkurencyjnej i utrzymanie pozycji lidera na rynku – mówi Natalia Zalaszewska, wiceprezes Natalii Drukarnia Etykiet. Dlatego drukarnia z Rokietnicy ma oczy szeroko otwarte i wciąż wypatruje nowych możliwości rozwoju. Jedną z nich są środki unijne. Firma pozyskała dofinansowanie z WRPO 2014+ na projekt „Rozwój nowatorskiego druku hybrydowego dzięki wdrożeniu innowacyjnej technologii druku siedmioma kolorami, w zakładzie poligraficznym w Rokietnicy”.
Jak spod igły
Inwestycja, którą podpoznańska drukarnia mogła sfinansować przy udziale środków z WRPO 2014+, polega na wdrożeniu nowych produktów oraz innowacyjnej technologii – druku 7-kolorowego oraz technologii FullHD. Wykorzystano przy tym wyniki własnych prac badawczych, ale konieczny był zakup nowoczesnych urządzeń i oprogramowania. Cała inwestycja kosztowała firmę ponad 12 mln zł, z czego ponad 3,5 mln zł to właśnie wsparcie z UE. Za te pieniądze zakupiono: fleksograficzną maszynę drukującą wraz z systemem kontroli druku i przewijarką etykiet, maszynę drukarską cyfrową rolową, naświetlarkę cyfrową do wykonywania fotopolimerów w technologii Full HD, wymywarkę matryc fleksograficznych oraz oprogramowanie do przygotowywania prac dla druku cyfrowego i fleksograficznego w systemie druku w 7 kolorach, a także pakiet oprogramowania wspomagającego zarządzanie drukarnią – zintegrowany system informatyczny wspomagający proces zarządzania przedsiębiorstwem od momentu nawiązania kontaktu z klientem, poprzez realizację zamówienia, aż po magazynowanie i logistykę gotowych wyrobów. Laikowi te fachowe nazwy niewiele mówią, ale to dzięki nim etykiety drukowane w Rokietnicy są jak spod igły – najwyższej jakości. Nowy park maszynowy pozwala na projektowanie i produkowanie nowoczesnych etykiet i opakowań oraz wprowadzenie nowych, innowacyjnych produktów, takich jak: fotopolimery umożliwiające druk z 7 kolorów w nowej technologii Full HD oraz tuby kosmetyczne i chemiczne (laminaty).
– Inwestycja pozwoliła drukarni osiągnąć wyższy stopień zaawansowania technologicznego i uzyskać ogromną przewagę konkurencyjną na rynku. Mamy teraz możliwość wykonywania druków łączonych lub wymiennych między maszyną cyfrową a fleksograficzną z zastosowaniem technologii Full HD. Jeden projekt możemy drukować teraz na nowej maszynie flekso, jak i na maszynie cyfrowej przy zachowaniu stałej gamy kolorów w 7 dostępnych i z góry określonych kolorach. Takie rozwiązania to nadal nowość w Polsce, bo są bardzo innowacyjne i spotykane w nowoczesnych drukarniach europejskich. Dzięki tym rozwiązaniom druk fleksograficzny może konkurować z drukiem offsetowym i z rotograwiurą podczas produkcji opakowań giętkich – podkreśla Natalia Zalaszewska.
Ekonomia + ekologia
Technologia stosowana przez Natalii Sp. z o.o. nie jest jeszcze rozpowszechniona w Polsce. Dzięki temu firma nie narzeka na brak klientów. Wiele produktów, które kupujemy ma właśnie etykiety wydrukowane w podpoznańskiej Rokietnicy. Dzięki tej inwestycji firma jeszcze celniej dopasowuje swoją ofertę do potrzeb klientów, oferując im produkty o najwyższej jakości i użyteczności rzadko dostępnej na rynku krajowym. Wdrożenie szerokiej innowacji o charakterze produktowym, technologicznym i organizacyjnym pozwala też na realizację transakcji łączonych (możliwość wykonywania druków łączonych lub wymiennych między maszyną cyfrową a fleksograficzną), a to skutkuje korzystniejszą ceną sprzedaży.
Dzięki tej inwestycji firma jeszcze celniej dopasowuje swoją ofertę do potrzeb klientów,
oferując im produkty o najwyższej jakości i użyteczności rzadko
dostępnej na rynku krajowym
Z kolei organizacja procesu produkcyjnego w jednym miejscu znacznie skraca czas realizacji zamówień. Wiele nowoczesnych rozwiązań – w tym i te – podnoszą efektywność ekonomiczną ograniczając negatywne skutki produkcji dla środowiska i zmniejszając zużycie energii. Rozwiązania wdrożone w drukarni mają też pozytywny wpływ na środowisko – pozwalają ograniczyć odpady w postaci farb, folii i substancji chemicznych prawie o 25%. Znacznemu zmniejszeniu uległ tzw. czasu narządu – dzięki wyeliminowaniu konieczności zmiany zestawu farb stanowiących kolory dodatkowe oraz zmniejszeniu częstotliwości mycia maszyny. Z kolei możliwość łączenia zadań na pojedynczej maszynie drukarskiej podniosło efektywność procesu drukowania. To pozwala zaoszczędzić firmie czas i pieniądze, ale oznacza też korzyści dla środowiska naturalnego.
Inwestycje to rozwój, a to oznacza więcej klientów i zleceń. Drukarnia z Rokietnicy jest tego najlepszym przykładem. Także na to, że warto szukać środków na wsparcie swojej firmy poza jej murami, na przykład w WRPO. Jak przyznaje Natalia Zalaszewska: – Proces pozyskania dotacji unijnej nie jest prosty, ale jeśli zakończy się sukcesem, to środki te pozwalają znacznie szybciej rozwijać firmę. Dzięki nim najnowocześniejsze technologie stają się bardziej przystępne, a nasza firma bardziej konkurencyjna.
Monika Wierżyńska