Nareszcie: mamy lato, mamy wakacje! To nie czas, by siedzieć w domu. Dla naszych czytelników przygotowaliśmy propozycję wycieczki szlakiem Wielkopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego. Zobaczcie, ile atrakcji na Was czeka!
Część z nas nadal nie ma pomysłu na spędzenie wolnego czasu w ciekawy sposób. Inni szukają pomysłów i inspiracji daleko. Tymczasem Wielkopolska ma bardzo wiele do zaoferowania, również w sferze turystyki. Przedstawiamy zatem trzy niezwykłe miejsca, które, dzięki wsparciu z WRPO, 2014+ zyskały niepowtarzalny blask i przyciągają do siebie turystów nie tylko z naszego regionu, ale nawet z całej Polski. Co ciekawego można znaleźć w Muzeum Rolnictwa? Jak wygląda nocne widowisko plenerowe opowiadające o historii Polski? Wreszcie – czym zasłynęli w naszym kraju Olenderscy osadnicy? Tego wszystkiego dowiesz się, ruszając na wyprawę z naszym poradnikiem.
No to w drogę...
Naszą wyprawę rozpoczynamy w Szreniawie, gdzie znajduje się jedyne w swoim rodzaju, należące do największych w Europie – Muzeum Narodowe Rolnictwa i Przemysłu Rolno-Spożywczego. To gratka dla tych, którzy szukają wytchnienia od wielkomiejskiego zgiełku, szklanych wieżowców i sunących ulicami tłumów. Szreniawskie muzeum pozwala wczuć się w klimat wsi nie tylko tej współczesnej, ale i dawnej, sielskiej, spokojnej… Dziś już tak odległej.
Przez ponad 50 lat działania placówki, zgromadzono tu blisko 20 tys. eksponatów dokumentujących dorobek kolejnych pokoleń mieszkańców polskiej wsi: ich życia kulturowego, duchowego, a nawet przedmiotów codziennego użytku. Zwiedzający zobaczą m.in. wystawę dawnego rzemiosła i zapoznają się ze specyfiką pracy bednarza, kowala czy… piwowara, któremu poświęcono osobną ekspozycję. Łącznie goście mogą zobaczyć ponad 30 wystaw tematycznych.
Każdy, kto podróżuje z dziećmi, zdaje sobie jednak sprawę, że interesują je inne rzeczy niż dorosłych. Dlatego najlepiej szukać miejsc, które dają mnóstwo frajdy najmłodszym, ale i sporo radości dorosłym. Szreniawskie muzeum zaspokoi oczekiwania wszystkich, co widać chociażby po setkach opinii wystawionych w internecie przez zwiedzających.
- Genialne miejsce. Spędziliśmy tam 4,5 godziny i nie zobaczyliśmy wszystkiego! Nie nudziliśmy się ani przez chwilę! – pisze Piotr.
- Dobre miejsce na wycieczkę z dzieckiem. Naszemu maluchowi najbardziej do gustu przypadły zwierzęta i sprzęt rolniczy. Spore wrażenie robią eksponaty interaktywne – pisze Katarzyna.
Muzeum organizuje warsztaty: prelekcje i pokazy ludowych strojów, zajęcia z wyrabiania tradycyjnej żywności, warsztaty z produkcji zabawek i wiele innych. Każdy znajdzie coś dla siebie.
- Dużą popularnością wśród naszych najmłodszych gości cieszy się zagroda, w której dzieci nie tylko mogą zobaczyć, ale także, pod nadzorem, nakarmić zwierzęta. Chętni mogą się też przejechać na kucyku – zapewnia Mariusz Gąszczołowski, Główny Specjalista ds. Promocji i Marketingu MNRiPR-S w Szreniawie.
Muzeum skorzystało z pomocy Funduszy Europejskich. Aktualnie realizuje projekt „Modernizacja pawilonów wystawienniczych wystaw stałych oraz magazynów zbiorów Muzeum Narodowego Rolnictwa i Przemysłu Rolno-Spożywczego w Szreniawie”.
- Wyremontowaliśmy już magazyn główny oraz pomieszczenie na potrzeby zbiorów bibliotecznych. Wykonaliśmy też podjazdy dla osób z niepełnosprawnościami. Remonty pozostałych obiektów muzealnych są w trakcie realizacji. Modernizacje sprawią, że nasza placówka będzie jeszcze bardziej atrakcyjna i łatwiej dostępna dla zwiedzających, a zgromadzone eksponaty nie będą narażone na szkodliwą działalność warunków atmosferycznych – mówi Mariusz Gąszczołowski.
Łączny koszt projektu „Modernizacja pawilonów wystawienniczych wystaw stałych oraz magazynów zbiorów Muzeum Narodowego Rolnictwa i Przemysłu Rolno-Spożywczego w Szreniawie” wyniósł prawie 13,5 mln zł. Dofinansowanie z WRPO 2014+ to kwota ponad 9 mln zł.
W sezonie letnim Muzeum czynne jest od wtorku do piątku w godzinach 9.00-17.00, a w soboty i niedziele od 10.00 do 18.00.
Historia Polski w pigułce
Ze Szreniawy udajemy się na północ i docieramy do Murowanej Gośliny. Trasa zajmuje około 50 minut, ale naprawdę warto ją pokonać, żeby zobaczyć tamtejszy Park Dzieje, w którym historia przeplata się z baśniowymi opowieściami o bohaterskich rycerzach. To tu na odwiedzających czekają atrakcje, które pozwolą doświadczyć dawnych dziejów. Każdy gość może samemu spróbować się z dawnymi rzemiosłami, podziwiać występy, a także dać upust ciekawości i samodzielnie odkrywać otoczenie...
Twórcy tego niezwykłego miejsca wiedzą, jak przekonać najmłodszych do poznawania przeszłości. W teatrzyku zobaczą historię Szewczyka Dratewki i Smoka Wawelskiego, a ci najbardziej odważni sami będą mogli spróbować sił w roli aktora. Małe i duże księżniczki, podczas specjalnych warsztatów, będą mogły wykonać wianki i opaski, a dzielni rycerze samodzielnie stworzyć swój hełm. Gotowi do walki, wybudują jeszcze najprawdziwszą katapultę, której potem użyją podczas oblężenia zamku. Po dniu pełnym wrażeń, najmłodsi będą mogli spożytkować nadmiar energii na placu zabaw stylizowanym na twierdzę z wieżą i mostem zwodzonym, w minizoo, gdzie spotkają m.in. owce, czy bajkowym ogrodzie, w którym będą mogły posłuchać bajek Krasickiego.
Także dorośli znajdą tu coś dla siebie. Największą popularnością cieszą się przede wszystkim widowiska plenerowe.
- Do połowy lipca prezentowaliśmy największy plenerowy spektakl w Polsce - „Orzeł i Krzyż - Niepodległa”, który opowiadał o dziejach naszego kraju od jego powstania, przez Potop Szwedzki i boje toczone przez husarię, aż po odzyskanie niepodległości. Brało w nim udział ponad 300 aktorów, a całość dopełniały niezwykła gra świateł i efekty specjalne. W tym roku w Parku Dzieje prezentujemy jeszcze dwa inne widowiska: „Zawisza” - o legendarnym polskim rycerzu oraz „Powstanie Wielkopolskie”, opowiadające historię bohaterskiego zrywu Wielkopolan – mówi Michał Motyl, koordynator promocji Parku Dzieje.
Na terenie parku znajduje się również zaplecze gastronomiczne, w którym można zregenerować siły po dniu pełnym wrażeń.
Twórcy Parku chętnie korzystają z unijnego wsparcia w ramach WRPO 2014+. W 2016 roku zrealizowali projekt „Spotkania z historią w Parku Dzieje”. Dzięki temu powstała infrastruktura obejmująca m.in. arenę, na której odbywają się historyczne spektakle oraz place zabaw dla dzieci. Dzięki unijnemu wsparciu możliwe stało się też rozszerzenie oferty parku o widowiska plenerowe.
Łączny koszt projektu „Spotkania z historią w Parku Dzieje” wynosi prawie 1,7 mln zł. Dofinansowanie z WRPO 2014+ to kwota 700 tys. zł.
Szczegółowe informacje dotyczące wydarzeń odbywających się na terenie Parku oraz godziny jego otwarcia dostępne są na stronie internetowej: www.parkdzieje.pl.
Kawałek Holandii w Wielkopolsce
Dla żądnych wrażeń mamy jeszcze jedną propozycję, choć z powodu odległości, trzeba ją raczej odłożyć na kolejny wolny dzień. W oddalonym o około 80 km od Murowanej Gośliny Prusimiu znajduje się niepowtarzalny, położony w malowniczej Krainie 100 Jezior, kompleks Olandia. To miejsce dla tych, którzy poszukują czystego powietrza, ciszy i spokoju. Kompleks zlokalizowany jest w XVIII-wiecznych zabudowaniach folwarku, co zobowiązuje do dbania o dziedzictwo historyczne. Fundacja Olandia powołała tutaj do życia niewielki, ale bardzo urokliwy skansen, kultywujący pamięć o osadnictwie olenderskim oraz propagujący olbrzymi wkład Olendrów w rozwój polskich terenów wiejskich.
Największą atrakcją jest imponujący osiemnastowieczny wiatrak. Goście mogą go nie tylko zwiedzić, ale także poznać tajniki pracy młynarza sprzed ponad dwóch wieków. W skansenie znajduje się również piec chlebowy i wędzarnia – to atrakcja dla amatorów samodzielnego wyrobu pieczywa i wędlin. Odbywają się tu warsztaty wypieku chleba, a także wędzenia ryb, wędlin czy serów. Najmłodsi z kolei sporo frajdy będą mieli podczas zwiedzania Parku Miniatur, nawiązującego do powstałych w Wielkopolsce w XVI wieku olenderskich osad czy w Bajkolandii, kąciku zabaw zlokalizowanym w restauracji.
Fundacja Olandia, która stworzyła skansen, stara się ciągle poszerzać jego ofertę. W tej chwili realizuje projekt w ramach WRPO 2014+ - „Rozbudowa Skansenu Olenderskiego w Prusimiu poprzez translokację, renowację i adaptację na cele kulturalne zabytkowego paltraka”.
- Nasza Fundacja zajmuje się ochroną zabytków. Postanowiliśmy zatem dać życie kolejnemu wiatrakowi, który znajdował się we Władysławowie koło Konina. Obiekt został już przeniesiony do Prusimia. Trwa renowacja zabytkowych elementów, przygotowanie fundamentów i terenu. Chcemy jeszcze w tym roku udostępnić go do zwiedzania naszym gościom – mówi Damian Michałek, Prezes Fundacji Olandia.
Łączny koszt projektu wynosi ponad 650 tys. zł. Dotacja z WRPO 2014+ to prawie 450 tys. zł.
Skansen można odwiedzać samemu, przez cały tydzień, w godzinach od 7 do 20. Jest też możliwość wynajęcia przewodnika. W tej sprawie należy się kontaktować pod numerem telefonu 668 021 976. Szczegółowe informacje dostępne są na stronie www.olandia.pl.
Jeżeli szukasz pomysłu na spędzenie czasu w ciekawy sposób, to właśnie go znalazłeś. Wycieczka szlakiem unijnych projektów to możliwość poznania ciekawej historii naszego regionu oraz mnóstwo dobrej zabawy dla dzieci i dorosłych.
Już teraz zapraszamy do lektury następnego wydania e-magazynu „Nasz Region”, w którym zaprezentujemy kolejne ciekawe atrakcje w Wielkopolsce.
Dominik Wójcik