Nasz Region WRPO 2014+ E-MAGAZYN Fotografia przedstawia kobietę leżącą na kozetce w gabinecie psychologa oraz lekarza wykonującego badanie. Zdjęcie pochodzi z Obrazy licencjonowane przez Depositphotos.com/Drukarnia Chroma.

Jeden z projektów realizowany będzie przez Centrum Medyczne HCP w Poznaniu (fot. Obrazy licencjonowane przez Depositphotos.com/Drukarnia Chroma).

Mniejszy ośrodek lepszy niż szpital

Skuteczniejsza pomoc ludziom z zaburzeniami psychicznymi to jeden z priorytetów Unii Europejskiej. Dlatego w Poznaniu i Obornikach powstaną Środowiskowe Centra Zdrowia Psychicznego. Dzięki nim łatwiejszy powinien być powrót do zdrowia pacjentów.

Według danych Instytutu Psychiatrii i Neurologii w Warszawie z problemami psychicznymi boryka się ponad osiem milionów Polaków w wieku od 18 do 64 lat. Gdyby rozszerzyć ten przedział wiekowy, ta liczba jeszcze by wzrosła. Tymczasem system publicznych usług psychiatrycznych obejmuje zaledwie około jedną czwartą potrzebujących. Dlatego tak ważne jest zapewnienie swobodnego dostępu do specjalistycznej pomocy, w szczególności w lokalnych społecznościach. Takim przedsięwzięciom chce pomóc Unia Europejska.

Pod koniec lipca rozstrzygnięty został konkurs w ramach Wielkopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego 2014-2020, w którym instytucje ubiegały się o dofinansowanie z funduszy unijnych w zakresie usług społecznych i zdrowotnych. Tym razem chodziło o Środowiskowe Centra Zdrowia Psychicznego. Wybrane do realizacji zostały dwa projekty.

Jeden z nich realizowany będzie przez Centrum Medyczne HCP w Poznaniu. Doceniono projekt „Zapewnienie zintegrowanych środowiskowych form opieki zdrowotnej i społecznej osobom z zaburzeniami psychicznymi na terenie Miasta Poznania”. O co w nim konkretnie chodzi?

Fotografia przedstawia kobietę pogrążoną w zadumie, która opiera się o ścianę. Zdjęcie pochodzi z Obrazy licencjonowane przez Depositphotos.com/Drukarnia Chroma. - Głównym celem jest poprawa jakości usług na rzecz osób z zaburzeniami psychicznymi poprzez utworzenie Środowiskowego Centrum Zdrowia Psychicznego - tłumaczy Lesław Lenartowicz, prezes zarządu Centrum Medycznego HCP i zaznacza: - Jego działania opierać się będą na metodologii Collaborative Care, co zapewni skoordynowaną opiekę nad pacjentem we współpracy z jego środowiskiem. Ważna jest idea integracji i współpracy między sektorami zdrowia a pomocy społecznej oraz dopasowanie działań pomocowych do indywidualnych potrzeb pacjenta.

Szczególny nacisk położony będzie na opiekę środowiskową i działania podejmowane lokalnie. Wpasowuje się to w coraz bliższą w ramach działań społecznych ideę deinstytucjonalizacji. Dr Monika Frąckowiak-Sochańska z Instytutu Socjologii UAM, jedna z autorek raportu „System wsparcia osób z zaburzeniami psychicznymi”, który powstał dla województwa wielkopolskiego, tłumaczy, że jest ona ważna z kilku powodów.

– Odchodząc od modelu opartego na dużych szpitalach psychiatrycznych i sytuując więcej mniejszych ośrodków wsparcia w środowiskach lokalnych, można osiągnąć wiele korzyści – przekonuje dr Frąckowiak-Sochańska. – Na przykład więcej osób mogłoby korzystać z leczenia w warunkach ambulatoryjnych na oddziałach dziennych bądź na oddziałach psychiatrycznych będących częścią szpitali ogólnych. W takim przypadku nie zrywają one więzi ze swoim środowiskiem, mogą korzystać ze wsparcia bliskich, przez co obniżają się koszty psychospołeczne ponoszone przez osoby leczące się z powodu zaburzeń psychicznych. Mogą one również w większym stopniu zachować ciągłość swojej codziennej aktywności – tłumaczy autorka raportu.

W praktyce zatem, dla projektu kluczowe będzie wsparcie najbliższego środowiska pacjenta.

– Oferowana pomoc jest zindywidualizowana. Daje to możliwość szybkiej reakcji, zwłaszcza w sytuacjach kryzysowych. Włączanie opiekunów lub rodziny i osób z bliskiego otoczenia pacjenta buduje sieć wsparcia i pozwala na ukierunkowanie opieki, by ułatwić powrót do zdrowia – mówi Lesław Lenartowicz z Centrum Medycznego HCP.

Działania realizowane przez Centrum będą zatem przejściem z tzw. systemu reaktywnego na system proaktywny, spełniając tym samym założenia Narodowego Programu Ochrony Zdrowia Psychicznego. Chodzi więc o takie leczenie psychiatryczne, które w efekcie doprowadzi do poprawy społecznego funkcjonowania i jakości życia.

– Dzięki stałemu monitorowaniu pacjenta Środowiskowe Centrum Zdrowia Psychicznego ma także na celu zmniejszenie liczby hospitalizacji. A jeżeli ona jest naprawdę konieczna, to ważne jest zapewnienie pacjentowi ciągłości opieki zaraz po wyjściu ze szpitala. Wszystko po to, by zapobiec negatywnym następstwom samej choroby i hospitalizacji – zaznacza Lesław Lenartowicz. – Planowane działania, zakładające udział członków rodzin oraz środowisk kontaktowych pacjentów, a więc np. szkoły, zakładu pracy czy rówieśników, mają również prowadzić do zmiany postaw społecznych wobec osób z zaburzeniami psychicznymi. Chodzi przede wszystkim o przeciwdziałanie stygmatyzacji i wykluczeniu społecznemu tej grupy.

Jak to wpłynie na leczenie chorób psychicznych w szerszej perspektywie? Według dr Moniki Frąckowiak-Sochańskiej, więcej osób zgłosi się z problemem do lekarza i w odpowiednim czasie podejmie leczenie.

– Formy wsparcia stanowiące alternatywę dla modelu „szpitalocentrycznego” są również mniej stygmatyzujące w odbiorze społecznym. Zatem można założyć, że dzięki deinstytucjonalizacji psychiatrii więcej osób będzie zgłaszało się po pomoc, zanim objawy uniemożliwią funkcjonowanie na tyle, że konieczna będzie hospitalizacja. Poza tym opieka ambulatoryjna i środowiskowa wiąże się ze znacznie mniejszymi kosztami niż opieka szpitalna. W związku z tym omawiany kierunek zmian w psychiatrii ma również wymiar ekonomiczny – mówi socjolog z UAM.

Najważniejsze jest więc, że na projekcie skorzystają pacjenci. Szybszy i łatwiejszy dostęp do lekarza powinien zapewnić profilaktykę i szybkie podjęcie koniecznych działań w razie zdiagnozowania choroby.

– Ma to szczególne znaczenie w odniesieniu do ludzi młodych, u których pojawiają się pierwsze sygnały zaburzeń. Do nich na przykład skierowany jest oparty na tych samych innowacyjnych rozwiązaniach „Model usamodzielniania młodych z zaburzeniami psychicznymi Moja sprawa!”, który aktualnie testowany jest przez Stowarzyszenie Na Tak z partnerami w ramach konkursu Ministerstwa Rozwoju. Wczesna interwencja pozwala zatrzymać spiralę nasilania negatywnych skutków zaburzeń. Kiedy objawy zaczynają przeszkadzać w nauce, przyjaźni albo w związku lub w znalezieniu pracy, powoduje to stres, który z kolei jeszcze bardziej je zaostrza. Dlatego takie kompleksowe wsparcie we wszystkich dziedzinach życia ułatwia powrót do zdrowia – podkreśla Lesław Lenartowicz z CM HCP.

Według niego działanie umocowane w środowisku pozwala m.in. na skuteczniejszą i szybszą rehabilitację społeczną osób chorych i zapobiega poczuciu osamotnienia oraz marginalizacji.

Projekt Centrum Medycznego HCP ruszy jesienią tego roku. Kosztować będzie 11,2 mln zł, z czego wsparcie z Brukseli wynosi aż 97 proc. tej kwoty. Podobne centrum, choć na mniejszą skalę, powstanie też w powiecie obornickim. Tam projekt, wart prawie 3 mln zł (z czego ok. 2,8 mln zł to dotacja unijna), zrealizuje Centrum Opieki Zdrowotnej Sanitatis.

Na temat deinstytucjonalizacji w obszarze zdrowia psychicznego oraz rozstrzygniętym konkursie na Środowiskowe Centra Zdrowia była mowa w magazynie „Zmieniamy Wielkopolskę” na antenie TV Asta (materiał archiwalny: listopad 2017 rok).

Dorota Rakowicz

Promujemy naszych beneficjentów zmieniamywielkopolskie@umww.pl
Zestaw logotypów: Program Regionalny, Rzeczpospolita Polska, Samorząd Województwa i Unia Europejska