Nawet najlepsze platformy streamingowe nie zastąpią seansu filmowego na srebrnym ekranie. W Wielkopolsce sukcesywnie przybywa kin społecznościowych, gdzie w kameralnej atmosferze oglądać można kasowe hity, jak i propozycje kina artystycznego. Nowe sale powstały ostatnio w Żerkowie, Trzciance i Siedlcu.
Kiedy wskutek pandemii zamknięto wszystkie instytucje kultury i centra rozrywkowe, część kinomaniaków postawiła na seanse online. Nic jednak nie zastąpi atmosfery w przyciemnionej sali kinowej. Zresztą Polacy kochają kino. Widać to w statystykach. W 2019 r. sprzedano ponad 60,2 milionów biletów. Ten rok zapowiadał się podobnie, jednak pandemia pokrzyżowała te plany. I choć lockdown zamroził kina na długie tygodnie, widzowie powoli do nich wracają. Wielu wybiera małe, studyjne sale. W Wielkopolsce popularnością cieszą się kina społecznościowe (20-30 miejsc), które powstają w niewielkich miejscowościach, dzięki czemu mieszkańcy maja dostęp do nowości filmowych na wyciągnięcie ręki. Tego typu sale działają już w Rychwale, Mieścisku, Starym Mieście i Strzałkowie. Kolejne powstały w Opalenicy, Sompolnie i Kostrzynie.
Budowa multimedialnych sal to efekt realizacji unijnych projektów, które zdobyły dofinansowanie na realizację tego typu przedsięwzięć. Największym tego typu projektem jest „Małe kino społecznościowe szansą na rozwój zasobów kulturalnych województwa wielkopolskiego”, realizowany przez Stowarzyszenie Gmin i Powiatów Wielkopolski, przy wsparciu Wielkopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2014-2020. Docelowo powstać ma 26 multimedialnych sal. Na realizację przedsięwzięcia stowarzyszenie uzyskało dotację w wysokości ponad 3,7 mln zł. Cała inwestycja kosztować będzie ponad 6,8 mln zł. W ostatnim czasie do sieci dołączyły trzy kolejne, w pełni multimedialne sale kinowe - w Żerkowie, Trzciance i Siedlcu.
Jak działa kino za rogiem w Mieścisku? Obejrzyj materiał wideo z 2019 roku.
X Muza lokalnie
Do Żerkowa kino wróciło po pięćdziesięciu latach. Nowa sala na 28 miejsc otwarta została we wrześniu br. w budynku kręgielni przy ul. Jarocińskiej. Dostosowana jest do potrzeb osób z niepełnosprawnościami.
– Idea uruchomienia kina w Żerkowie narodziła się w 2018 roku, kiedy to wraz z 25 innymi podmiotami nawiązaliśmy współpracę ze Stowarzyszeniem Gmin i Powiatów Wielkopolski w celu wzbogacenia oferty kulturalnej w małych miejscowościach – mówi Michał Surma, Burmistrz Miasta i Gminy Żerków. – Przygotowanie inwestycji i same prace trwały ponad rok. W efekcie powstała nowoczesna sala multimedialna, z której korzystać mogą mieszkańcy, grupy zorganizowane, uczniowie szkół, seniorzy – podkreśla.
Aktualnie seanse odbywają się we wtorki, piątki i niedziele w ścisłym reżimie sanitarnym, związanym z trwającą pandemią. W przyszłości kino będzie wykorzystywane nie tylko do seansów filmowych, ale również jako sala konferencyjno-szkoleniowa. Możliwe będzie również organizowanie spotkań autorskich.
– Istnieje także opcja wypożyczenia sali na prywatny seans – mówi Michał Surma. – W tym samym budynku znajduje się kręgielnia i mała sala na przyjęcie, zatem jest to świetna opcja na przykład na imprezę integracyjną czy okolicznościową.
Inwestycja kosztowała ponad 320 tys. zł, z czego unijne dofinansowanie wyniosło ponad 140 tys zł.
Do Siedlca na film
Kolejne małe kino powstało w Siedlcu. Otwarte zostało we wrześniu w dawnej sali tanecznej Gminnego Ośrodka Kultury, która przeszła generalny remont. Wybudowano podest dla widowni, zamontowano klimatyzację i profesjonalne nagłośnienie. Zakupiono także wygodne fotele i projektor. Sala liczy 30 miejsc, ale w związku z epidemią koronawirusa liczbę osób, która oglądać może seans zmniejszono o połowę.
– Jest to nie tylko miejsce wyświetlania filmów, ale także przestrzeń do organizacji szkoleń multimedialnych czy spotkań okolicznościowych – mówi Waldemar Ligma, dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Siedlcu. – Z kina będą mogli też korzystać mieszkańcy, którzy mają pomysł na prywatny wieczór czy popołudnie w gronie rodzinnym z projekcją na przykład wspomnień z wesela czy innych uroczystości lub myślą o organizacji urodzin dla dziecka z zestawem bajek na dużym ekranie – informuje.
Dla siebie znajdą tu też coś zapaleni kinomaniacy.
– Jesteśmy w stanie wyświetlić każdy film, który nie jest w ochronie dystrybucyjnej, czyli takiej, która daje pierwszeństwo wyświetlania multipleksom – podkreśla Waldemar Ligma. – Wszystkie nowości w pierwszej kolejności trafiają do sieci wielkich kin, które płacą spore pieniądze za premiery. Wtedy takiej produkcji nie pozyskamy. Średnio po trzech miesiącach od pierwszego pokazu, jesteśmy w stanie wyświetlić film w naszym kinie.
Regularne seanse odbywają dwa razy w tygodniu.
W Trzciance za rogiem
Na początku października kino społecznościowe otwarto również w Trzciance. Sala mieści się w Szkole Podstawowej nr 3. Jest integralną częścią Centrum Doskonalenia Nauczycieli w Pile.
– Zamierzamy kulturalnie rozruszać mieszkańców – zapowiada Jerzy Hippmann, animator kina, pracownik trzcianeckiej filii Publicznej Biblioteki Pedagogicznej w Pile. – Nasze kino pełni inną rolę niż duże multipleksy. Skupiamy się na prezentacji bardziej niszowych, artystycznych produkcji, a także na filmowej edukacji. W poniedziałki i wtorki organizujemy pokazy dla szkół, środy zarezerwowaliśmy na regularne pokazy, a w czwartki zapraszamy na „seans na życzenie”. Liczę, że uda nam się też stworzyć społeczny klub dyskusyjny, na którym będziemy rozmawiać o prezentowanych produkcjach. W planach mamy również spotkania z artystami, organizowanie wystaw, prezentacji – zapowiada.
Kino powstało w ramach projektu „Małe kino społecznościowe szansą na rozwój zasobów kulturalnych województwa wielkopolskiego”.
Za rogiem
Do końca roku powstanie jeszcze kilka kameralnych sal kinowych, m.in.: w Miedzichowie, Miłosławiu, Rawiczu, Wierzbinku, Witkowie, Wolsztynie.
– Z informacji, które napływają do nas z już działających kin, wynika, że cieszą się one dużą popularnością wśród mieszkańców i po kilkutygodniowym lockdownie, są nadal chętnie odwiedzane – mówi Andrzej Łuka ze Stowarzyszenia Gmin i Powiatów Wielkopolski, realizującego kinowe inwestycje.
Wielkopolskie kina, które powstają przy wsparciu Funduszy Europejskich, to kontynuacja akcji „Kino za Rogiem”. Jej inicjatorzy chcą przywrócić modę na oglądanie filmów na dużym ekranie w małych miasteczkach i wsiach. Celem przedsięwzięcia jest stworzenie sieci multimedialnych sal adaptowanych do funkcji kameralnego kina, tworzonych w domach kultury, bibliotekach, szkołach, ośrodkach edukacyjnych i sportowych, remizach strażackich, sanatoriach, klubach lub kawiarniach.
Z dostępnej biblioteki filmowej (www.kinozarogiem.pl), liczącej blisko tysiąc tytułów i stale powiększanej, mieszkańcy mogą wybrać to co sami chcą zobaczyć - od bajek poprzez popularne komedie, po kino artystyczne, klasykę filmową po współczesne, nagradzane na festiwalach propozycje. Później wspólnie z operatorem można ustalić dogodny dzień i godzinę projekcji.
Łukasz Karkoszka