Wielu rodziców, wychowujących dziecko, nie chce rezygnować z pracy. Rzeczywistość często jednak weryfikuje ich plany. Brak możliwości zapewnienia opieki nad maluchem sprawia, że to mamy muszą najczęściej odłożyć swoje zawodowe ambicje. Złotym środkiem okazują się żłobki, które oferują nie tylko bezpieczeństwo, ale i wsparcie w rozwoju dziecka. Wiele z nich powstaje przy unijnym wsparciu. Przykład można znaleźć w Miłosławiu.
Rodzicielstwo i kariera zawodowa to dwie sfery życia, których pogodzenie bywa bardzo trudne. Z badań Millward Brown SMG/KRC na zlecenie Fundacji Św. Mikołaja wynika, że aż 3/4 kobiet planuje powrócić do pracy po urlopie macierzyńskim. Zwykle decydują o tym czynniki ekonomiczne. Wiele młodych mam zwraca też uwagę na potrzebę kontaktu z ludźmi czy poczucia niezależności.
W rzeczywistości, do pracy po urlopie macierzyńskim wraca jedynie co czwarta kobieta, ponieważ rodzice miewają problemy ze znalezieniem opieki dla dziecka w czasie pracy. Rozwiązaniem są żłobki. W Wielkopolsce nie szczędzi się pieniędzy na wspieranie takich placówek. W ramach Funduszy Europejskich, dotychczas zawarto umowy o wartości 145 mln zł. Środki umożliwiły stworzenie ponad 3,6 tys. miejsc w żłobkach. Docelowo ma ich powstać 5 tys. Efekty można już obserwować w Miłosławiu. Tamtejsza placówka pomogła zapewnić opiekę 30 dzieciom, a ich mamom wrócić do pracy. Wśród nich jest Katarzyna Królik, która nie ma wątpliwości, że bez takiego wsparcia, wznowienie kariery zawodowej byłoby o wiele trudniejsze.
W mgnieniu oka
Pomysł stworzenia żłobka zrodził się podczas przygotowywania koncepcji budowy nowego przedszkola.
- W naszej gminie od kilku lat rodzi się coraz więcej dzieci. Wiedzieliśmy, że stworzenie przedszkola jest konieczne, ale coraz częściej w planie przewijało się także zorganizowanie żłobka. Chcąc wesprzeć młodych rodziców w powrocie do pracy, przedstawiliśmy ten pomysł szerszemu gronu. Spotkał się z bardzo dużym zainteresowaniem – mówi Hubert Gruszczyński, burmistrz Miłosławia.
Od pomysłu do realizacji minęło tylko 12 miesięcy. We wrześniu 2021 roku powstała nowoczesna placówka. W ramach unijnego projektu utworzono żłobek z trzydziestoma miejscami dla dzieci w wieku od 20 tygodnia życia, do trzech lat. Zainteresowanie było ogromne – po pierwszym dniu naboru wolne zostało tylko jedno.
- W budynku powstał oddział żłobkowy „Słoneczna polana”, który ma do dyspozycji dwie sale. Jedna przeznaczona jest dla najmłodszych dzieci, druga natomiast dla nieco starszych, które potrafią samodzielnie się poruszać – tłumaczy burmistrz. - Pomieszczenia są przystosowane odpowiednio do wieku dzieci. Opiekę zaś sprawuje sześć wykwalifikowanych nauczycielek oraz pielęgniarka. Sam budynek jest przestronny i przyjazny – dodaje.
- Powstanie żłobka to spełnienie wieloletnich oczekiwań naszej społeczności – zaznacza Paulina Ratajczak, dyrektorka placówki. - Chcemy, żeby młode mamy mogły swobodnie realizować się nie tylko na polu rodzicielskim, ale i zawodowym, ciesząc się z posiadania rodziny. Teraz to możliwe – dodaje.
Uśmiech dowodem
Zapewnienie opieki i bezpieczeństwa to jedno, a harmonijny rozwój – drugie. W „Słonecznej polanie”, maluchom niczego nie brakuje.
- Zajęcia prowadzone przez opiekunów realizowane są w formie zabaw, które wykorzystują naturalną ciekawość dziecka do odkrywania świata. Rozbudzają twórcze myślenie, pamięć i wyobraźnię – mówi dyrektor. - Plan zajęć jest przygotowywany konkretnie, pod każdą grupę wiekową i podzielony na moduły. Prowadzimy na przykład zabawy taneczno-ruchowe z wykorzystaniem chusty animacyjnej, paluszkowe i dźwiękonaśladowcze według metody Bogdanowicza, rozwijające sprawność ruchową czy z zakresu sensoplastyki. Nie zamykamy się w naszych czterech ścianach – gdy tylko pozwala na to pogoda, wychodzimy z maluchami na zewnątrz. Do dyspozycji mamy bowiem wielki, zielony teren z placem zabaw – wymienia Paulina Ratajczak.
Zadowolenia z powstania placówki w Miłosławiu nie kryje Katarzyna Królik, mama dwuletniego Borysa.
- Razem z mężem pracujemy. Niestety, nie mamy zbyt wielu możliwości na zapewnienie opieki nad synem, dlatego żłobek spadł nam jak z nieba – przyznaje. - Kiedy jestem w pracy mam pewność, że Borys jest bezpieczny. Panie opiekunki wykonują znakomitą pracę. Dowodem jest uśmiech mojego synka – dodaje.
Dziś, po pół roku funkcjonowania placówki, nikt nie ma już wątpliwości, że stworzenie przedszkola i żłobka było dobrze zaplanowaną i zrealizowaną inwestycją.
- Cieszę się, że młode mamy, mieszkające w Miłosławiu, mają wybór – mogą w pełni oddać się wychowaniu swoich pociech, albo połączyć to z pracą zawodową. Takie miejsce w naszej gminie było niezbędne – przyznaje burmistrz.
Całkowity koszt projektu „Słoneczna polana w Miłosławiu” to kwota prawie 1,5 mln zł, z czego dofinansowanie z WRPO 2014-2020 wyniosło ponad 1,2 mln zł. Dodatkowo na tworzenie i funkcjonowanie miejsc opieki pozyskano ponad 600 tys. zł z rządowego programu Maluch+.
W nowoczesny żłobek zainwestowano także w Wolsztynie. Zobacz jak działa, oglądając magazyn „Zmieniamy Wielkopolskę” (odc. 61).
Dominik Wójcik