Nasz Region WRPO 2014+ E-MAGAZYN Fotografia przedstawia dziewczynkę, która porusza się po specjalnie do tego rozłożonych kolorowych znakach w kształcie ludzkich stóp, butów i dłoni. Zdjęcie pochodzi z archiwum beneficjenta.

W przedszkolu sensorycznym, dzieci poznają świat korzystając ze wszystkich zmysłów (fot. archiwum beneficjenta).

Bawi, uczy i wspiera

Dobre przedszkole to takie, które zapewnia każdemu dziecku opiekę, a także bezpieczny, radosny i wszechstronny rozwój. To miejsce, które pozwala maluchom poznawać świat, odkrywać swoje zdolności i rozwijać osobowość. O dobrych przedszkolach marzą wszyscy rodzice. Na przeciw tym potrzebom wychodzą Fundusze Europejskie, które takie miejsca hojnie dotują.

Pierwsze lata życia dziecka, to ważny okres w jego rozwoju. Mnóstwo kluczowych umiejętności rozwija się najintensywniej właśnie w wieku przedszkolnym. Zdaniem wielu ekspertów to dobry czas na pierwsze kroki w nauce języków czy poznawaniu umiejętności cyfrowych. Przez ostatnie lata, firmy i instytucje prowadzące edukację przedszkolną czy wczesnoszkolną mogły sięgać po pieniądze z pokaźnej puli Wielkopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2014-2020. Dzięki temu, również w regionie, powstało wiele nowych miejsc, których oferta jest doskonale dopasowana do potrzeb dzieci.

Akademia malucha

Tak było m.in. w niewielkich Radliczycach, wsi leżącej około 20 km od Kalisza. Od 2017 roku, w tamtejszym Zespole Szkół, działa przedszkole, które na brak dzieci nigdy nie mogło narzekać. Do tego stopnia, że w pewnym momencie miejsc zaczęło po prostu brakować.

Fotografia przedstawia trzy dziewczynki siedzące przy okrągłym stoliku, rysujące i kolorujące twarze kotów. Zdjęcie pochodzi z archiwum beneficjenta. - Przedszkolaki miały do dyspozycji tylko jedną salę. Mimo najszczerszych chęci, ze względu na ograniczenia techniczne i lokalowe, nie mogliśmy przyjmować kolejnych dzieci – mówi Bogusława Domagała, dyrektor Zespołu Szkół w Radliczycach. - Wszystko zmieniło się wraz z budową nowej sali gimnastycznej. Dotychczasowa – mała, przestała być wykorzystywana. Bez wahania, przy finansowym wsparciu Wójta Gminy Szczytniki, postanowiliśmy przeznaczyć ją właśnie na potrzeby przedszkola – dodaje.

Dzięki unijnemu dofinansowaniu, udało się przeprowadzić prace modernizacyjne. Powstały dwie duże sale zajęć, jadalnia, łazienki, zaplecze kuchenne i szatnia. Zakupiono niezbędne meble i wyposażenie, pomoce dydaktyczne, zabawki oraz sprzęt komputerowy. Dzięki temu, przedszkole może przyjmować dzieci od 2,5 do 4 roku życia.

- Dla naszych pociech prowadzimy m.in. zajęcia z języka angielskiego, muzyczne, korekcyjno-ruchowe i logopedyczne. Wszystko zostało uzgodnione z rodzicami dzieci – zaznacza dyrektor. - Zajęcia uwzględniają rozwój wyobraźni i aktywności twórczej, uzdolnień muzycznych oraz kształtowanie wrażliwości estetycznej – dodaje.

W ramach realizowanego projektu, dzieci wezmą również udział w wycieczce edukacyjnej do Centrum Edukacji i Rozrywki Mikroskala w Koninie. Zadbano także o kadrę pedagogiczną, dla której przygotowano szereg szkoleń doskonalących umiejętności.

- To wszystko sprawia, że nasze przedszkole jest atrakcyjne zarówno dla dzieci, jak i rodziców. Maluchy korzystają z bezpiecznego i dobrze wyposażonego miejsca do zabawy i nauki, a w tym czasie mamy mogą podjąć pracę – mówi Bogusława Domagała.

Sporo na ten temat wie Małgorzata Przybył, mama trzyletniego Kornela i czteroletniego Kamila.

- Do przedszkola w Radliczycach swoich chłopców zapisałam od razu, kiedy dowiedziałam się, że są nowe miejsca. Przekonała mnie nie tylko bliskość i dobre wyposażenie, ale także ciekawa oferta i miły personel. Poza obiadami, nie muszę za nic płacić. Przedszkole pracuje do godz. 17.00, dzięki czemu mogłam podjąć pracę – mówi.

Całkowity koszt projektu „Nowe miejsca wychowania przedszkolnego – Akademia rozwoju w Zespole Szkół w Radliczycach” to kwota prawie 340 tys. zł, z czego unijne dofinansowanie wyniosło niemal 290 tys. zł.

Dla harmonijnego rozwoju

Z nowego przedszkola mogą się także cieszyć rodzice maluchów z Czerwonaka. Placówka wystartowała we wrześniu 2018 roku i w tej chwili chodzi do niej 200 dzieci w wieku od 3 do 6 lat. Spośród innych wyróżnia się ofertą prowadzonych zajęć i zapleczem, które to umożliwia.

Fotografia wykonana jest w dobrze wyposażonej sali przedszkolnej. Widać materace, drabinki i inne przyrządy. Na pierwszym planie znajduje się dziewczynka, która porusza się po specjalnie wyznaczonych, kolorowych polach, w asyście opiekunki. Zdjęcie pochodzi z archiwum beneficjenta. - RUBI, bo tak nazywa się nasza placówka, jest przedszkolem sensorycznym. Poza standardowym zestawem edukacyjnym, proponujemy także zajęcia, których celem jest pobudzenie zmysłów dzieci i chęci poznawania świata. Oferujemy także pracę z terapeutą, logopedą, fizjoterapeutą czy psychologiem – mówi Olga Szymańska, dyrektor placówki. - Dzięki temu, nasze maluchy rozwijają się harmonijne, a po opuszczeniu przedszkola są gotowe do podjęcia nauki w szkole – dodaje.

W powstanie placówki mocno zaangażowane były środki unijne. Dzięki dofinansowaniu zakupiono m.in. sprzęt do zajęć z integracji sensorycznej, gimnastyki korekcyjnej oraz oprogramowanie do pracy z logopedą.

- Rytm dnia w naszym przedszkolu jest podobny, jak w innych placówkach. Pobyt naszych maluchów chcemy wykorzystać do maksimum – mówi dyrektor. - Pracujemy zgodnie z myślą pedagogiki Froebla – ojca współczesnej pedagogiki przedszkolnej. Stawiamy na ruch, taniec, zabawę, poznawanie świata i wykorzystywanie zmysłów. Jako jedyna placówka w gminie posiadamy salę Integracji Sensorycznej oraz zespół Wczesnego Wspomagania Rozwoju Dziecka, dzięki czemu możliwe jest wyrównywanie szans rozwojowych i edukacyjnych wszystkich naszych podopiecznych – mówi.

O tym, jak dobra i dopasowana jest oferta przedszkola, najlepiej świadczy głos rodziców. Karolinę Petruniczyk-Kośmider, mamę niespełna czteroletniej Laury, do RUBI przekonała przede wszystkim lokalizacja i bogata oferta zajęć.

- Mamy w rodzinie jeden samochód, którym dojeżdżamy do pracy, a jednocześnie wozimy niepełnosprawnego syna na rehabilitację – mówi pani Karolina. - Dlatego lokalizacja przedszkola, blisko domu, była dla nas bardzo ważna, bo w razie czego Laurę mogą odebrać dziadkowie. Placówkę poznaliśmy podczas dni otwartych. Cała kadra pedagogiczna, dyrektor – wszyscy zrobili na nas bardzo dobre wrażenie. Przekonała nas panująca tam atmosfera. W dodatku, ważna okazała się też możliwość skorzystania z zajęć integracji sensorycznej, których Laura potrzebowała. Oferta RUBI jest po prostu idealna – przekonuje.

Świetne opinie rodziców i nowoczesne wyposażenie przekonały natomiast Anetę Skorczyk-Werner, mamę Kaliny.

- Jestem bardzo zadowolona – przekonuje. - Zaangażowanie i kreatywność kadry jest na najwyższym poziomie. Mają mnóstwo ciekawych pomysłów na realizację zajęć, dzięki czemu nasze dzieci nie tylko uczą się i poznają świat, ale przy tym świetnie się bawią – mówi.

Całkowity koszt projektu „Sensoryczne Przedszkole RUBI w Czerwonaku” to kwota ponad 300 tys. zł, z czego unijne dofinansowanie wyniosło ok. 260 tys. zł.

„TAAki Maluch 2.0” to jeden z pierwszych projektów przedszkolnych, który otrzymał dotację unijną z WRPO 2014+. Odwiedziliśmy beneficjenta z kamerą w 2018 roku.

Dominik Wójcik

Promujemy naszych beneficjentów zmieniamywielkopolskie@umww.pl
Zestaw logotypów: Program Regionalny, Rzeczpospolita Polska, Samorząd Województwa i Unia Europejska