Zespół Szkół im. Stanisława Mikołajczyka w Opatówku to miejsce, gdzie przyszli ogrodnicy mogą kształcić się wykorzystując do tego najnowocześniejszy sprzęt i infrastrukturę. Uczą się nowoczesnej, skomputeryzowanej obsługi szklarni czy prowadzenia pojazdów rolniczych. Wszystko, dzięki wydatnemu wsparciu unijnemu.
Podobnie jak inne sektory gospodarki, również rolnictwo, ogrodnictwo i wiele blisko związanych z nimi branż, zmienia się wraz rozwojem technologicznym. Aby nadążyć za rozrastającym się i dynamicznym rynkiem, szkoły kształcące przyszłych ogrodników i rolników czy agrotroników wspierane przez Fundusze Europejskie, oferują specjalne kursy, szkolenia i staże.
Na rynku brakuje wysoko wykwalifikowanych pracowników, którzy potrafią zaspokoić rosnące zapotrzebowanie konsumentów na szeroko rozumiane usługi ogrodnicze, w tym między innymi projektowanie i tworzenie funkcjonalnych terenów zieleni. Jest problem? Jest i rozwiązanie! Tak mówią w Zespole Szkół im. Stanisława Mikołajczyka w Opatówku, gdzie kształci się obecnie 296 uczniów i 165 słuchaczy kwalifikacyjnych kursów zawodowych.
Pierwsze kroki jeszcze w szkole
Popularny „Ogrodnik” w Opatówku, to liceum ogólnokształcące, branżowa szkoła I stopnia oraz technikum. Od stycznia 2020 roku, realizowany jest tam unijny projekt, skierowany do uczniów kształcących się w zawodach: technik ogrodnik, technik mechanizacji rolnictwa i agrotroniki oraz technik informatyk.
- Celem projektu jest między innymi umożliwienie uczniom zdobycia pierwszych zawodowych doświadczeń. To nasza odpowiedź na przekształcenia, jakie w ostatnich latach dokonały się, i nadal dokonują, w polskim ogrodnictwie – mówi Jarosław Kuczyński, koordynator projektu w zespole szkół. - Zmiany w technologiach uprawy roślin, pojawienie się nowoczesnego sprzętu do uprawy gleby i pielęgnacji roślin, formy pakowania i spedycji wyprodukowanego towaru wymusiły konieczność zmian w kształceniu zawodowym – dodaje.
Młodzież korzysta ze staży zawodowych u lokalnych pracodawców, trwających miesiąc, za które otrzymuje stypendium. W ich trakcie zdobywa pierwsze doświadczenia i może skonfrontować swoją dotychczasową wiedzę z realiami zawodu.
- Uczniowie mają też szansę odbycia kursów między innymi z obsługi ładowarki czołowej, programów i sterowników komputerowych w szklarniach, kwalifikacji wstępnej na przewóz rzeczy czy prawa jazdy kat. B+E, C i C+E. Dodatkowo są objęci doradztwem edukacyjno-zawodowym, które pomaga świadomie planować zawodową przyszłość – wymienia Jarosław Kuczyński. - Ze 130 staży, zrealizowaliśmy już 115. Za nami też kurs prawa jazdy kategorii B+E, w którym wzięło udział 15 uczniów. Pozostałe jeszcze trwają – wylicza.
Z projektu korzystają także nauczyciele. Mogą brać udział w studiach podyplomowych oraz kursach kwalifikacyjnych dla instruktorów nauki jazdy kat. T i B.
- Ośmiu nauczycieli uczestniczy w studiach ze zintegrowanej uprawy roślin rolno-gospodarczych, kolejnych ośmiu w kwietniu rozpoczęło studia z doradztwa zawodowego – mówi Kuczyńśki.
Łącznie, wsparciem objętych zostanie 175 uczniów i 20 nauczycieli. Projekt zakończy się w marcu 2023 roku.
Zawodowa młodzież
Ze wsparcia unijnego skorzystał Michał Przybył z klasy IV a. Kierunek technik-ogrodnik wybrał, chcąc w przyszłości spełniać się zawodowo, jako wyszkolony specjalista. Wierzy, że szkoła w Opatówku dobrze przygotuje go do tej roli.
- Zdecydowałem się na udział w projekcie widząc korzyści, jakie mogę dzięki temu osiągnąć – mówi. - Odbyłem staż zawodowy w specjalistycznym gospodarstwie szkółkarskim, gdzie dotychczas zdobytą wiedzę teoretyczną skonfrontowałem z praktyką. Poznałem tajniki szkółkarstwa ozdobnego i zdobyłem pierwsze doświadczenie zawodowe. Dodatkowo zdobyłem prawo jazdy kategorii B+E oraz C, a także kwalifikację wstępną na przewóz rzeczy – mówi.
W tej samej klasie uczy się Kamila Tyczyńska. Można powiedzieć, że z racji rodzinnych doświadczeń, ogrodnictwo ma we krwi. Wszystko wskazuje więc na to, że w przyszłości sama pokieruje rodzinną firmą. Ma ambitne plany, chce wprowadzać do biznesu nowoczesne techniki i metody upraw.
- Do udziału w projekcie unijnym przekonały mnie bezpłatne kursy na prawo jazdy – mówi. – Dzięki nim mam już uprawnienia na kategorię B i B+E. Odbyłam także staż w gospodarstwie ogrodniczym, co pozwoliło mi zdobyć kolejne cenne doświadczenia – dodaje.
Uczniowie nie mają wątpliwości, że projekty współfinansowane przez Unię Europejską pomagają im we wszechstronnym rozwoju.
- Umożliwiają bezpłatne korzystanie z różnych form dokształcania, które w innych warunkach byłyby dla nas poza zasięgiem – mówi Michał Przybył. - Wspierają nas w rozwoju, pozwalają zdobyć umiejętności i doświadczenia, a dodatkowo doposażają naszą szkołę. Słowem – gwarantują nam lepszą przyszłość – dodaje Kamila Tyczyńska.
Całkowita wartość projektu „Zawodowa młodzież” realizowanego przez powiat kaliski, to kwota ponad 2 mln zł, z czego unijne wsparcie w ramach WRPO 2014-2020 wyniosło niemal 1,8 mln zł.
Jak szkoła w Opatówku rozwija się dzięku unijnemu wsparciu? Sprawdziliśmy z kamerą!
Dominik Wójcik