O tym, jakie cechy są przydatne w prowadzeniu działalności gospodarczej, czy są branże, w które warto dziś inwestować oraz jak pandemia i wojna zmieniła rynek pracy rozmawiamy z dr inż. Alicją Szczepińską – Prezesem Leszczyńskiego Centrum Biznesu Sp. z o.o.
Mówi się, że Wielkopolanie gospodarność mają we krwi. Czy podziela Pani ten pogląd?
Zdecydowanie. Wynika to z wielu społeczno-historycznych uwarunkowań. Wielkopolska od wieków związana jest z kulturą zachodnią. Jeśli wzrasta się w tradycji, w której wartością nadrzędną jest praca, to efektem tego jest przedsiębiorczość mieszkańców. I choć pojawiają się głosy, że ten trend powoli zanika, to w porównaniu z innymi regionami, nadal wypadamy na plus pod względem gospodarności.
Jakie umiejętności są potrzebne w biznesie?
Przede wszystkim potrzebna jest wiedza, nie tylko o branży, w której chcemy działać, ale też z zarządzania, marketingu, księgowości, a także budowania relacji biznesowych. Niezbędna jest też konsekwencja w realizacji celów, jak i elastyczność w działaniu. I najważniejsze – pracowitość.
Wiele osób, choć ma pomysł na biznes, nie rusza z własną działalnością, obawiając się porażki. Co by Pani im radziła?
Dobrze zacząć od przygotowania modelu biznesowego, pozwalającego uporządkować myślenie o własnej działalności gospodarczej. Narzędzie pozwala dookreślić informacje o naszej ofercie, klientach, do których chcemy dotrzeć, kosztach i zyskach, a także działaniach, które krok po kroku powinniśmy podjąć. Kolejnym etapem jest stworzenie biznesplanu, który jest twardym narzędziem wykorzystywanym przy ocenie opłacalności danego przedsięwzięcia. To ważny etap, gdyż z naszych doświadczeń z pracy z inkubowanymi firmami wynika, że wielu początkujących przedsiębiorców zawyża przychody i zaniża koszty. Biznesplan pozwala skorygować plan finansowy. Przygotowując się do założenia własnej firmy warto zwrócić się do takiej instytucji jak nasza, w której eksperci pomogą w biznesowym starcie.
Czy są sektory, w których warto inwestować? Które branże mają największy potencjał rozwojowy?
To trudne pytanie. Uważam, że w każdej branży można znaleźć dla siebie miejsce, ważna jest umiejętność wykorzystywania nadarzających się okazji. Pandemia jeszcze bardziej otworzyła nas na szeroko rozumianą branżę IT – tu zapotrzebowanie na pracowników jest duże. Coraz większego znaczenia nabierają sektory związane ze zdrową żywnością i sportowym stylem życia, a także szeroko rozumianą ekologią.
Jak kryzys (wcześniej pandemia, a obecnie wojna za naszą wschodnią granicą) zmienił obraz wielkopolskiego rynku pracy?
Pandemia, jak i wojna raczej pogłębiły problemy, z którymi zmagamy się na rynku pracy od dłuższego czasu. Największym wyzwaniem są niedobory pracowników w zawodach technicznych. Z powodu konfliktu zbrojnego wyjechało wielu obywateli Ukrainy, którzy pracowali w budownictwie i transporcie. Te braki są dość mocno odczuwalne przez pracodawców, co zmusza ich do coraz większej automatyzacji i robotyzacji procesów technologicznych. Cały czas będziemy też potrzebować kogoś, kto nam coś wybuduje i wyremontuje. Fachowcy są i będą w cenie. Pandemia, o czym już wspominałam, mocno wpłynęła też na rozwój branży IT, która dziś odgrywa kluczową rolę np. w sektorze szkoleniowym. Przyzwyczailiśmy się do tego, że szkolimy się online i ten trend zapewne się utrzyma. Wojna zwiększyła również zainteresowanie cyberbezpieczeństwem.
Leszczyńskie Centrum Biznesu od lat wspiera mieszkańców, którzy myślą o założeniu własnej firmy. Na jaką pomoc mogą liczyć?
Naszą ofertę można określić w trzech słowach: „wynajmujemy, doradzamy, finansujemy”. Działamy jako inkubator przedsiębiorczości i oferujemy młodym firmom lokale na start z obniżonym czynszem. W pierwszym roku działalności jest to upust do 75%, w drugim – 50%, a w trzecim 25%. Oprócz tego świadczymy usługi doradcze – od badań marketingowych przez analizę konkurencji i rynków eksportowych, po audyty potrzeb oraz możliwości firmy w zakresie innowacji i transferu technologii czy ochrony środowiska. Oferujemy również finansowanie, zarówno w ramach projektów unijnych, jak i własnego funduszu pożyczkowego, w którym można uzyskać do 100 tys zł, przy atrakcyjnym oprocentowaniu.
Czym różni się podejście młodych do zakładania biznesu, względem osób ze starszego pokolenia? Czy w ogóle możemy mówić o różnicach?
Jeżeli ktoś chce założyć firmę, to ją założy, bez względu na wiek czy inne czynniki. Jako inkubator wspieramy wszystkich, którzy zwrócą się do nas po pomoc. Jak pokazują badania, największą przeżywalność mają start’upy zakładane przez osoby w wieku 45+, co wiąże się z ich doświadczeniem, wypracowanymi relacjami i przemyślanym podejściem do biznesu. Młodych cechuje większy entuzjazm i odwaga, co oczywiście ma swoje plusy, bo biznes wiąże się z ryzykiem i stwarza też pewne zagrożenia. Dlatego najlepiej jeśli młodzieńczy entuzjazm połączymy z doświadczeniem. Temu służy, świadczony w naszym inkubatorze coaching i mentoring. Młodzi mają okazję spotkać się z doświadczonymi biznesmenami, którzy na rynku są obecni od lat i poradzić się w kwestii swoich pomysłów czy planów rozwoju firmy. Ta forma wsparcia cieszy się dużym zainteresowaniem.
Realizujecie wiele unijnych projektów, w ramach których młode firmy mogą zostać objęte kompleksowym programem inkubacji. Co dzieje się z przedsiębiorstwami po zakończeniu unijnego finansowania – utrzymują się na rynku?
W ramach projektu „Rozwiń skrzydła w biznesie”, który realizowaliśmy w latach 2019-2021 z 40 uczestniczących firm, tylko jedna zawiesiła działalność i to z powodów osobistych właścicielki. Pozostałe działają, pandemia im nie zaszkodziła. To dobry prognostyk na przyszłość. Okazało się też, że firmy, które zgłaszały się przede wszystkim po wsparcie inwestycyjne, często sięgały również po usługi doradcze i szkoleniowe. I ta merytoryczna pomoc często okazywała się najbardziej efektywna. Aktualnie realizujemy kolejny projekt „Rozwiń biznes”. Tym razem pomocą obejmujemy 32 firmy.
W jakim jeszcze zakresie przedsiębiorcy mogą liczyć na pomoc inkubatora?
Koordynujemy trzy oddolne inicjatywy klastrowe w branżach budowlanej, spożywczej i IT. Przedsiębiorcy rozmawiają na nieformalnych spotkaniach i wymieniają się wiedzą oraz doświadczeniem. Podejmują też inicjatywy edukacyjne, na przykład w przypadku klastra budowlanego związane z energooszczędnością. Nam te spotkania pokazują, w jakim kierunku powinniśmy podążać ze wsparciem. Staramy się również edukować najmłodszych w zakresie przedsiębiorczości – organizując spotkania, a nawet półkolonie.
Leszczyńskie Centrum Biznesu realizuje aktualnie projekt „Rozwiń biznes” w ramach Poddziałania 1.3.1. Wsparcie inkubacji przedsiębiorstw WRPO 2014-2020. W ramach przedsięwzięcia 32 firmy objęte zostaną kompleksowym programem inkubacji, obejmującym wsparcie inwestycyjne (zakup środków trwałych oraz wartości niematerialnych i prawnych) i wsparcie merytoryczne (usługi doradcze, specjalistyczne i okołobiznesowe). Projekt będzie realizowany do końca br. Koszt przedsięwzięcia to ponad 3,4 mln zł, z czego unijne dofinansowanie wyniosło ponad 2,4 mln zł.
W ubiegłym roku LCB zakończył realizację dwuletniego projektu „Inkubator Przedsiębiorczości w Lesznie – nowe usługi”, w ramach którego zostały wprowadzone nowe usługi: akceleracja, design thinking, eksport, lean management (usługa optymalizacji obszaru pracy i procesów). Koszt przedsięwzięcia to ponad 330 tys. zł, z czego unijne dofinansowanie wyniosło ponad 230 tys. zł.
Co oferuje przedsiębiorcom Leszczyńskie Centrum Biznesu? Dowiedz się, oglądając magazyn "Zmieniamy Wielkopolskę" (odc. 68)
Rozmawiał: Łukasz Karkoszka