Nasz Region WRPO 2014+ E-MAGAZYN Fotografia z lotu ptaka, wykonana nocą, przedstawia szamotulski rynek. Widoczna jest płyta rynku, parkingi i budynki. Zdjęcie pochodzi z archiwum beneficjenta.

Miejski rynek zyskał nową odsłonę dzięki Funduszom Europejskim (fot. archiwum beneficjenta)

Szamotuły w nowej odsłonie

Choć należą do najbardziej spektakularnych, bywają często także największymi wyzwaniami. Tak było w przypadku rewitalizacji Szamotuł. Zmiany w mieście były możliwe dzięki Funduszom Europejskim.

Jeśli rewitalizacja ma mieć sens, nie może być działaniem odgórnym. Udział w niej muszą brać nie tylko urzędnicy, ale przede wszystkim mieszkańcy. To oni wskazują problemy i sposoby ich rozwiązania. Potrzebna jest więc otwartość, zrozumienie i znajomość lokalnych szans i zagrożeń. Nie zabrakło tego w Szamotułach, w których miejski rynek, dzięki dobrze przeprowadzonej rewitalizacji, zmienił się nie do poznania.

Dla mieszkańców, z mieszkańcami

Szamotulski rynek to ścisłe centrum życia tego niewielkiego, liczącego niecałe 20 tys. mieszkańców miasta.

Na zdjęciu widoczna jest grupa kilkunastu osób, które spacerują po płycie rynku. W tle widoczne są kamienice. Zdjęcie pochodzi z archiwum beneficjenta.

- Problemów mieliśmy na nim wiele: nienajlepsza organizacja ruchu pieszych i samochodów, mała przestrzeń dla spacerowiczów, długie, niefunkcjonalne i niebezpieczne przejścia przez jezdnię, źle zaplanowany ruch kołowy, brak przystanków komunikacji miejskiej – na to mieszkańcy skarżyli się najczęściej – przyznaje burmistrz Włodzimierz Kaczmarek. - Od dawna śledziliśmy udane rewitalizacje w innych gminach regionu. Wierzyliśmy, że i u nas taki proces może się udać – dodaje.

Konsultacje społeczne odbyły się w październiku 2017 roku w kinie „Halszka”. Mieszkańcy wnieśli wiele pomysłów.

- Zwrócili uwagę na marginalne traktowanie miejsc ważnych dla społeczeństwa, jak na przykład tablicy pamiątkowej, poświęconej pięciu mieszkańcom Otorowa, którzy zostali rozstrzelani na naszym rynku 13 października 1939 roku. Poprosili, aby bardziej wyeksponować to miejsce. Uznaliśmy to za dobry i przede wszystkim ważny pomysł – mówi burmistrz.

Pierwszy złożony wniosek o dofinansowanie z WRPO 2014-2020 zaowocował przyznaniem dotacji w wysokości 55% kosztów. Ostatecznie udało się ją zwiększyć do 85%. Prace rozpoczęły się w październiku 2021 roku. Zorganizowano je w trzech etapach, dzięki czemu udało się utrzymać częściowe funkcjonowanie rynku, m.in. pod względem ruchu samochodów. Roboty zakończyły się w listopadzie 2022 roku.

- Nasz rynek zmienił się nie do poznania – przyznaje burmistrz. - Największą metamorfozę przeszedł budynek po banku. Kapitalny remont pozwolił na zorganizowanie tam oddziału Ośrodka Pomocy Społecznej i Straży Miejskiej. Lokal wynajmuje tam również Związek Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych – koło w Szamotułach. Sam rynek zyskał nową nawierzchnię, pojawiły się infokioski, mała architektura i monitoring. Wyremontowaliśmy też, zgodnie z sugestiami mieszkańców, tablicę upamiętniającą zamordowanych mieszkańców Otorowa. Zmodernizowaliśmy również przyległe ulice: Rynkową, Średnią, Krótką i Szkolną – wymienia burmistrz. - Projektem objęliśmy także pobliski Park Jana III Sobieskiego, w którym wykonaliśmy miasteczko ruchu drogowego. Dzieci i młodzież mogą tam uczyć się poprawnych zachowań w ruchu ulicznym i poruszania się np. na rowerze, w bezpiecznych warunkach – dodaje.

Na obcasach i na rolkach

Efekty prac docenia marszałek Marek Woźniak, zaangażowany w całe przedsięwzięcie, który brał udział w oficjalnym otwarciu nowego rynku.

Fotografia przedstawia miasteczko ruchu drogowego. Widoczne są przygotowane ulice z przejściami dla pieszych oraz oznakowanie pionowe. Zdjęcie pochodzi z archiwum beneficjenta. - Wszystko co wydarzyło się na szamotulskim rynku, to dobry przykład wielofunkcyjnej rewitalizacji, która nie tylko przyczynia się do aktywizacji mieszkańców, ale także poprawia ich jakość życia – przyznał, w trakcie uroczystości.

Najważniejszy jednak pozostaje głos samych mieszkańców. To dla nich i z myślą o nich, rozpoczęto cały proces.

- To są zmiany, na które czekałem – przyznaje Marcin Nowak. - Wreszcie jest dużo miejsca dla pieszych, a nie jak wcześniej – samochody dosłownie na każdym kroku. Myślę, że teraz na rynku będzie po prostu przyjemniej. Wiosną uruchomiona zostanie fontanna, to też frajda dla dzieci. No i monitoring – będziemy się czuć bezpieczniej – dodaje.

- Co najbardziej zaimponowało mi w nowym rynku? To, że wykonano go tak szybko, a jednocześnie fachowo! - mówi Anna Niemczyk. - Wygląda o wiele lepiej, niż stary. Spacer na obcasach był kiedyś wyzwaniem. Dziś to przyjemność. Niektórzy kręcą nosem, że jest mało zieleni… a przecież jest więcej drzew, niż przedtem. Nie mogę się doczekać, kiedy przyjdzie wiosna, a cukiernie wystawią ogródki. Dzieciaki pojeżdżą na rolkach, będą koncerty i zabawy… – dodaje.

Całkowity koszt projektu „Rewitalizacja centrum miasta wraz z przyległym otoczeniem do pełnienia nowych funkcji: społecznych, gospodarczych, kulturalnych i rekreacyjnych poprzez: modernizację rynku i Parku Jana III Sobieskiego w Szamotułach” to kwota ponad 12,7 mln zł, z czego unijne dofinansowanie w ramach WRPO 2014-2020 wyniosło przeszło 10 mln zł.

Dominik Wójcik

ZOBACZ TAKŻE