Niech nie zmyli was nazwa „kładka”, bo to nie zwykły mostek, a imponująca konstrukcja, przeznaczona dla pieszych i rowerzystów. Mająca blisko 200 metrów długości, rozciąga się 10 metrów nad Wartą. Dzięki inwestycji, sfinansowanej w części z Funduszy Europejskich, znacznie łatwiejsza jest komunikacja pomiędzy Owińskami a Poznaniem.
Połączenie na tym odcinku Warty istniało od XIII wieku, aż do lat 40 - stych ubiegłego wieku. Pomiędzy brzegami, łącząc Owińska z Poznaniem i Suchym Lasem, pływał prom. W czasie wojny zerwano je i… tak już zostało. Plany odbudowy pojawiły już w 1999 roku. Po latach, działania te udało się zrealizować i przywrócić komunikację między obszarami, które były ze sobą ściśle powiązane przez prawie 700 lat.
Przeprawa i atrakcja turystyczna
Rozbudowanie połączeń rowerowych w tym miejscu regionu, było konsekwencją działań podejmowanych od lat. Dość powiedzieć, że na terenie tutejszej Puszczy Zielonka, istnieje ponad 500 km szlaków dla jednośladów. Okoliczne samorządy również inwestują w kolejne połączenia, tworząc gęstą sieć, z której korzystają mieszkańcy, nie tylko rekreacyjnie, ale także dojeżdżając do pracy czy szkoły.
Jedną z największych inwestycji w ostatnim czasie była budowa kładki pieszo-rowerowej nad rzeką Wartą. To wspólne przedsięwzięcie Poznania, Suchego Lasu, Czerwonaka i Starostwa Powiatowego.
- Odbudowa połączenia ma bardzo ważne znaczenie kulturowe i historyczne. Poprawia integrację obszarów, które były ze sobą ściśle powiązane przez prawie siedemset lat – mówi Danuta Nowakowska z Wydziału Promocji i Rozwoju Gminy Czerwonak.
Kładka, która powstała na wysokości zespołu poklasztornego cysterek w Owińskach, nie tylko poprawiła dostępność komunikacyjną i mobilność mieszkańców, ale zachęca też do zdrowego trybu życia.
- Kładka to również taras widokowy. Najwyższy poziom zapewnia widok z wysokości około 25 metrów. Spacerowicze i rowerzyści mogą podziwiać malownicze krajobrazy – zapewnia Danuta Nowakowska. - Jest to również swego rodzaju brama do Puszczy Zielonki i sąsiednich atrakcji: dębu Bartek, kąpieliska Tropicana czy Parku Orientacji Przestrzennej i Biblioteki Zapachów – dodaje.
Dodatkowo, na kładce stworzono InfoKisok, na którym wyświetlane są informacje pasażerskie i ciekawostki turystyczne dotyczące okolicznych gmin. Powstało też dodatkowe 200 metrów ścieżek rowerowych.
- W tym przypadku długość może nie jest imponująca, ale chodziło przede wszystkim o to, aby połączyć już istniejące trasy i stworzyć z nich całość – tłumaczy Danuta Nowakowska.
Połączenie nad Wartą docenili mieszkańcy, którzy nie kryją zadowolenia z rozwoju infrastruktury rowerowej w swojej okolicy. W pierwszych 10 dniach na nowej kładce pojawiło się blisko 10 tys. pieszych i rowerzystów.
- Dużo się zmienia. Liczę, że w przyszłości powstanie też ścieżka rowerowa w stronę Dziewiczej Góry – mówi pan Tomasz, mieszkaniec Owińsk, który z tras rowerowych korzysta głównie rekreacyjnie. Zdaje sobie jednak sprawę, że rower to nie tylko wybór przyjemny, ale też ekologiczny. - Z pewnością sporo jeszcze jest do zrobienia w tym temacie, bo ogólna świadomość ekologiczna nadal nie jest wystarczająca. Trudno wymagać, żeby ktoś zawoził zimą dzieci do przedszkola na rowerze. Jestem jednak przekonany, że im więcej tras powstanie, tym więcej ludzi skłoni się do jednośladów i będzie wybierało ten środek, w miarę możliwości – dodaje.
To nie koniec
W przyszłości, miłośnicy rowerów mogą spodziewać się kolejnych inwestycji. W fazie projektowania jest ponad 12 km ścieżek. Trwa też budowa trasy łączącej Czerwonak z Miękowem o długości około 1,7 km.
- Planujemy stworzenie kolejnej kładki łączącej gminę z Poznaniem. Tym razem na wysokości przystani AKWEN Mariny w Czerwonaku. Chcemy też zbudować ścieżkę łączącą Bolechowo z Murowaną Gośliną o długości ponad kilometra. Będziemy przy tym ubiegać się o unijne wsparcie. Dotychczas zrealizowane projekty świadczą o tym, że dofinansowania są bardzo potrzebne, a umiejętnie wykorzystane, przynoszą doskonałe efekty – zapewnia Danuta Nowakowska.
Całkowity koszt projektu to kwota około 27 mln zł, z czego unijne wsparcie w ramach WRPO 2014-2020 wyniosło przeszło 4 mln zł.
Dominik Wójcik