Background Image
Table of Contents Table of Contents
Previous Page  5 / 16 Next Page
Information
Show Menu
Previous Page 5 / 16 Next Page
Page Background

5

nasz region 3 | 2015

Rozmowa

polityki spójności częstszej komercjalizacji wiedzy jest krokiem

w dobrą stronę – naukowcy mają dorobek, firma ma innowa-

cyjny produkt, administracja ma wyższe podatki, a społeczeń-

stwo lokalne – wyższe wynagrodzenia. Bardzo słabo wykorzy-

stywany jest ten ostatni podmiot lokalnego systemu innowacji,

z którym nie za bardzo wiadomo co robić w kontekście inno-

wacji. Jednak są na świecie prowadzone programy otwartych

innowacji (ang. „open innovations”), bazujące na pomysłach

społeczeństwa opartego na wiedzy, rozwiązania „tryvertisin-

gu”, polegające na testowaniu prototypów w zamkniętej grupie

świadomych konsumentów czy takie projekty jak program ro-

botyzacji prowadzony przez Samsunga, w którym koreańskie

gospodynie domowe testują w badaniach panelowych za-

awansowane technologicznie maszyny, które niedługo będą

podbijać rynki zagraniczne. Jeśli chodzi o sektory, w których

drzemie największy potencjał rozwojowy, to problem ten zo-

stał formalnie rozstrzygnięty poprzez zdefiniowanie tzw. inteli-

gentnych specjalizacji w ramach zaktualizowanej Regionalnej

Strategii Innowacji dla Wielkopolski. Ich wybór należy uznać za

właściwy, uwzględnia bowiem zarówno sektory od lat decydu-

jące o sile Wielkopolski, jak i sektory, których rozwój będzie

wyzwaniem dla całego środowiska gospodarczego w nadcho-

dzących latach. W ramach specjalizacji nazwanej „Rozwojem

opartym na ICT”, warto wspomnieć o sektorze nowoczesnych

usług biznesowych (BPO/SSC), którego dynamika wpisuje się

w ogólnoświatowy trend przenoszenia centrów usług wspól-

nych i innych korporacyjnych procesów biznesowych do krajów

Europy Środkowej, wśród których Polska jest liderem. Pozycja

Poznania w tym sektorze jest nieadekwatna do posiadanego

potencjału zarówno kadrowego, jak i biurowego.

Alokacja 2014-2020 jest ostatnim tak dużym zastrzykiem pie-

niędzy publicznych w Polsce. Po roku 2020 fundusze dostępne

w ramach polityki spójności zostaną znacznie ograniczone. Nie

możemy zmarnować tej okazji. Pieniądze publiczne wydawa-

ne w latach 2007-2013 można było wydać lepiej. Na przykład

głównym beneficjentem projektów realizowanych w ramach

Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki w Polsce były pod-

mioty organizujące szkolenia. Nie do końca sprawdziły się też

działania służące budowie e-administracji. Natomiast, jak wy-

nika z moich badań, bardzo korzystnie ocenić należy pomoc

publiczną przeznaczoną na działalność B+R oraz wsparcie in-

nowacyjnych programów nauczania na wszystkich poziomach

edukacji. Dlatego niezmiernie cieszy fakt zwiększenia środków

na te właśnie cele w najbliższych latach.

\ Pytania zadawał:

Łukasz Karkoszka

wtedy, i należą do dziś, takie firmy i organizacje jak Solaris,

Duda, klaster bryczkarski z Gostynia czy klaster kotlarski z Ple-

szewa. Sytuacja zmieniła się w ostatnich 10 latach na korzyść,

bowiem bazując na innowacyjności marketingowej, która za-

wsze była domeną firm wielkopolskich, polegającej na dopaso-

waniu produktów do potrzeb i wymagań klientów, przedsiębior-

stwa w Wielkopolsce zaczynają coraz częściej wprowadzać

innowacje techniczne, głównie produktowe, ale też procesowe.

Należy jednak zaznaczyć, że o ile przed 2000 rokiem innowacje

techniczne były traktowane jako najważniejszy czynnik pod-

noszący poziom innowacyjności regionu, o tyle w XXI wieku

innowacje ekonomiczne, czyli marketingowe i organizacyjne,

zaczęły być traktowane jako równorzędne. Dużym przełomem

w tym zakresie była rewolucja w branży telefonii komórkowej,

w której firma Apple, wprowadzając smartphone’a bazującego

na dotychczasowych rozwiązaniach technicznych, ale całkowi-

cie zmieniającego funkcje użytkowe telefonów komórkowych,

głównie poprzez dostęp do internetu, doprowadziła do upadku

Nokię, ówczesnego lidera rynku światowego. Obecnie w sekto-

rach wysokiej techniki design i nowe modele biznesu zaczynają

być ważniejsze od ochrony rozwiązań technicznych. Sytuacja

ta może być dużą szansą dla polskich i wielkopolskich firm,

które przy ograniczonym dostępie do taniego kapitału i dużej

kreatywności Polaków są w stanie nadgonić zapóźnienia w roz-

woju gospodarczym.

Niestety należy też wspomnieć o upadku najbardziej innowa-

cyjnej firmy wielkopolskiej ostatniego stulecia, czyli zakładów

H. Cegielski Poznań S.A., co było konsekwencją upadłości

Stoczni Gdańskiej. Warto zastanowić się nad stworzeniem re-

gionalnych narzędzi przeciwdziałających upadłościom strate-

gicznych dla regionu i kraju przedsiębiorstw, tak jak zrobili to

Amerykanie w odniesieniu do rodzimych fabryk samochodów

w latach 70. czy Niemcy i Francuzi w obronie swoich stoczni

w czasie kryzysu finansowego z 2008 roku.

 W jakich sektorach województwa wielkopolskiego drze-

mie największy potencjał rozwojowy? Czy środki dostępne

w ramach WRPO 2014+ pomogą wykreować „modę na in-

nowacje” wśród przedsiębiorców?

Nie chodzi o wykreowanie mody na innowacje, tylko o rze-

telną kalkulację. Działalność innowacyjna jest obarczona ryzy-

kiem i każdy przedsiębiorca zdaje sobie z tego sprawę. Nie

zawsze też lider, który pierwszy wprowadził innowację na ry-

nek, zarabia najwięcej. Dlatego niezbędne jest tworzenie re-

gionalnych, a jeszcze lepiej lokalnych systemów innowacji, któ-

rych głównym zadaniem, poza wspieraniem internacjonalizacji,

powinno być ograniczanie ryzyka wprowadzania innowacji.

Najdroższe są zawsze prace rozwojowe, często prowadzone

w ramach prac naukowych, dlatego wymuszenie w ramach

„Coraz częściej mówi się

o gospodarce napędzanej

wiedzą, w której

wiedza powinna być

komercjalizowana w postaci

innowacji technicznych

i ekonomicznych.”

„Alokacja 2014-2020

jest ostatnim tak dużym

zastrzykiem pieniędzy

publicznych w Polsce.

Nie możemy zmarnować

tej okazji.”