Nie płyniesz z nurtem, zostajesz z tyłu

Właściciele mikro, małych i średnich przedsiębiorstw otrzymają z Brukseli pieniądze na szkolenia, specjalistyczne kursy oraz studia podyplomowe. Skorzystają pracownicy, osoby z niskimi kwalifikacjami oraz zbliżające się do wieku emerytalnego. Na ten cel Wielkopolska otrzyma z funduszy unijnych ponad 105 mln złotych.

Nadążanie za zmieniającą się gospodarką i oczekiwaniami coraz bardziej wymagających konsumentów nie jest łatwe. Aby być na bieżąco, zarówno właściciele firm, jak i ich pracownicy, muszą w zasadzie nieustannie podnosić kwalifikacje.

– Wielkopolska gospodarka oparta jest w dużej mierze na małych i średnich przedsiębiorstwach, które muszą nadążyć za zmianami technologicznymi i organizacyjnymi, ale także za oczekiwaniami ze strony konsumentów. Dlatego, aby pomóc przedsiębiorcom i pracownikom łatwiej dostosować się do tych zmian, potrzebne są określone formy wsparcia – przekonuje Wojciech Jankowiak, wicemarszałek woj. wielkopolskiego.

Wśród nich są więc m.in. szkolenia, kursy zawodowe i doradztwo, a także studia podyplomowe, mentoring czy coaching. Wszystkie usługi, z których można skorzystać w ramach dofinansowania, mieszczą się w jednym miejscu, a mianowicie w Bazie Usług Rozwojowych. To tam zainteresowani mogą wybrać jedną z ponad 33 tysięcy opcji – tę, która odpowiada ich oczekiwaniom.

Wybierz, co chcesz

Aby skorzystać z dofinansowanego szkolenia, trzeba zgłosić się do operatora, który zarządza projektem w danym subregionie. Wielkopolska została podzielona na 6 takich subregionów. Są to miasto Poznań, subregiony poznański, pilski, kaliski, koniński oraz leszczyński.

– Według mnie to pierwszy tak przyjazny firmom projekt. Nikt nie narzuca formy, typu czy rodzaju szkolenia. Prowadzący działalność gospodarczą sami o tym decydują. Również sami wybierają firmę szkolącą, co znacząco wpływa na jakość szkoleń – mówi Michał Chojara z Funduszu Rozwoju i Promocji Województwa Wielkopolskiego, który jest operatorem subregionu pilskiego.

W Poznaniu operatorem została Wielkopolska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości, która otrzymała dofinansowanie w wysokości ponad 24 mln złotych. Pieniądze te pozwolą sfinansować usługi szkoleniowe dla ponad 5 tys. pracowników z 1683 firm z sektora MMŚP. W całym województwie aż 18,4 tysiąca pracowników i przedsiębiorców z 6104 firm może uzyskać wsparcie w ramach podnoszenia kompetencji.

Największa szansa dla trzech grup

W programie największe szanse na wsparcie mają trzy grupy pracowników: o niskich kwalifikacjach, w wieku 50+ oraz zatrudnieni w przedsiębiorstwach prowadzących działalność na terenie miast średnich, a w szczególności tych, co tracą funkcję społeczno-gospodarczą (np. Jarocin, Kalisz, Pleszew, Ostrów Wielkopolski).

– Jesteśmy przekonani, że te 105,5 mln złotych to znaczący zastrzyk dla wielkopolskiej gospodarki. I że efekty szybko będą widoczne, tym bardziej, że doświadczenia z wcześniejszych tego typu projektów są bardzo pozytywne – zwraca uwagę wicemarszałek Wojciech Jankowiak.

Bo pieniądze, które teraz są do wydania to drugi etap projektu, który ma podnieść kwalifikacje pracowników.

Sukces pierwszej edycji

Jak wypadła kończąca się właśnie pierwsza tura tego projektu? O tym najlepiej wiedzą osoby, które wzięły w niej udział.

– Na co dzień zajmuję się fotografią, skorzystałam więc z warsztatów fotografii noworodkowej. Szkolenie było bardzo wartościowe, bo samej ciężko byłoby mi taką wiedzę zdobyć. Na pewno pozytywnie wpłynie to na moją karierę zawodową i jeśli miałabym taką możliwość, z chęcią skorzystałabym z projektu po raz drugi – zachwala Anna Dudziak, fotografka z Piły.

Są branże, w których nieustanne dokształcanie to wymóg rynku. Nie płyniesz z nurtem, to zostajesz z tyłu i w efekcie wypadasz z gry. Dobrze wie o tym Żaneta Waszak, fryzjerka z Kalisza.

– W zeszłym roku skorzystałam ze szkolenia z nowoczesnych technik strzyżenia z użyciem specjalistycznych, innowacyjnych nożyczek. Był to dla mnie kolejny etap zdobywania wiedzy. W moim zawodzie ciągłe dokształcanie się jest najważniejsze – mówi Żaneta Waszak z Galerii Fryzur.

W rejonie pilskim przedsiębiorcy najchętniej wybierali szkolenia np. z nauki języków obcych oraz specjalistyczne – tu też najczęściej królowały kosmetyczne. Dzięki dobrej akcji promocyjnej przedsięwzięcia, chętnych nie brakowało.

– Zainteresowanie projektem rosło systematycznie. Między innymi dlatego, że firmy, które skorzystały ze szkoleń, przekazywały innym swoje pozytywne doświadczenia – dodaje Michał Chojara z FRiPWW.

Tu zadziałał także tzw. marketing szeptany. Ludzie chętnie przekazywali informacje znajomym przedsiębiorcom, żeby i ci mieli szansę skorzystać z nawet 80 proc. dofinansowania. W rejonie kaliskim również chętnych nie brakowało. Co cieszyło się największym zainteresowaniem?

– Z pieniędzy skorzystało dużo firm usługowych, np. kosmetyczne czy fryzjerskie. Co za tym idzie, najczęściej wybierano szkolenia czy studia podyplomowe, ponieważ dają konkretne umiejętności. Natomiast właściciele przedsiębiorstw i osoby z kadry kierowniczej chcieli się dokształcać w obszarze kompetencji miękkich – podsumowuje Zuzanna Szczudlik, prezes Fundacji Kaliski Inkubator Przedsiębiorczości, która jest operatorem subregionu kaliskiego.

Jak zdobyć dofinansowanie?

Ci, którzy nie zdążyli skorzystać z dofinansowania w kończącej się edycji, już od marca 2020 roku mogą się załapać na drugą odsłonę programu. Nie muszą też się spieszyć, gdyż projekt będzie trwał 3 lata. Jak zatem uzyskać pomoc finansową z unijnych środków?

W pierwszej kolejności należy zgłosić się do operatora w swoim regionie. Następnie, korzystając z Bazy Usług Rozwojowych, wybrać interesujące szkolenie czy kurs. Po skorzystaniu z usługi, następuje refundacja kosztów. Wnioski mogą składać właściciele mikro, małych i średnich przedsiębiorstw, starający się o dotację dla siebie lub swoich pracowników. Szczegółowe informacje można uzyskać u operatorów BUR w danym subregionie.

– Podnoszenie kwalifikacji poprzez szkolenia, kursy specjalistyczne czy studia podyplomowe to bez wątpienia wymóg współczesnego rynku pracy. Twarde umiejętności powinny być uzupełniane przez miękkie, gdyż połączenie tych dwóch czynników to gwarancja sukcesu – zwraca uwagę socjolog, dr Krzysztof Bondyra, który na co dzień zajmuje się m.in. doradztwem i szkolnictwem zawodowym.

Warto zatem wykorzystać moment i przy wsparciu finansowym z Wielkopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego 2014+, zrobić coś dla siebie lub dla swojej firmy.