Pierwsze gogle VR powstały w latach 60. Dziś dostępnych jest wiele typów gogli, a firmy prześcigają się w coraz doskonalszych rozwiązaniach. To co interesuje nas najbardziej to jednak nie gry, ale szerokie zastosowanie wirtualnej rzeczywistości w biznesie, edukacji, medycynie i innych dyscyplinach. W podgnieźnieńskim Fałkowie, przy unijnym wsparciu, powstał VR Inkubator.
Wirtualna rzeczywistość łączona jest powszechnie z cyfrowym światem gier, do którego trafiamy nakładając specjalne gogle. I wiele w tym prawdy. Trzeba jednak zaznaczyć, że technologia VR rozwija się błyskawicznie i coraz częściej wykorzystywana jest w wielu innych dziedzinach życia, przede wszystkim w biznesie. Dlatego jej definicja pozostaje niejednoznaczna i zależy tak naprawdę od zastosowania.
- Można wyróżnić kilka rodzajów tej technologii. Pierwszą jest typowa wirtualna rzeczywistość (VR – Virtual Reality – przyp. red.), która ma zapewnić maksymalnie realistyczne doznania poprzez stworzenie cyfrowego otoczenia – mówi Paweł Siedlecki, koordynator projektów DC Centrum sp. z o.o. - Druga natomiast, to rzeczywistość rozszerzona (AR – Augmented Reality – przyp. red.), która łączy świat cyfrowy z realnym, poprzez nanoszenie elementów trójwymiarowych na prawdziwy obraz. Jej uzupełnieniem jest rzeczywistość mieszana, która cechuje się większą interakcją pomiędzy światem rzeczywistym a wirtualnym – wyjaśnia.
Aby w pełni korzystać z tej technologii, niezbędny jest sprzęt – komputer i specjalne gogle. Coraz częściej narzędziem jest też smartfon, który umieszczony w odpowiedniej obudowie, może przenieść nas w świat wirtualnej rzeczywistości.
Symulacje chirurgiczne, terapia lęków...
Najczęściej zastosowanie VR sprowadza się do rozrywki. Tymczasem technologia może być wykorzystywana w wielu branżach i sektorach.
- Na coraz większą skalę VR i AR wykorzystywane są w medycynie. Prowadzone są realistyczne szkolenia, symulacje chirurgiczne, a nawet terapie dla osób z zaburzeniami lękowymi – mówi Paweł Siedlecki. - Technologię wykorzystuje również branża motoryzacyjna – do kontroli jakości i symulacji bezpieczeństwa, filmowa – do tworzenia makiet oraz lotnicza – przy szkoleniu pilotów – wylicza.
Te rozwiązania stosuje się również w przemyśle. W procesie produkcyjnym VR pozwala zachować najwyższą jakość np. przy montażu podzespołów. Z technologii chętnie korzystają również architekci i projektanci wnętrz. Mają bowiem możliwość ukazania klientom swoich pomysłów w rzeczywistości, nie tylko na papierze.
Jak widać, zastosowanie technologii praktycznie nie ma granic, ciągle się rozwijając. Wykorzystali to przedstawiciele Instytucji Otoczenia Biznesu, którzy w niewielkim Fałkowie w powiecie gnieźnieńskim, stworzyli VR Inkubator.
Dla młodych i doświadczonych
- W naszej firmie nie boimy się wyzwań i chętnie sięgamy do nietypowych rozwiązań – przyznaje Siedlecki. - Z badań i analiz wynikało, że dotąd w regionie nie było podmiotu, który oferowałby szerokie usługi w dziedzinie wirtualnej rzeczywistości. Znając możliwości tej technologii i obserwując jej szybki rozwój postanowiliśmy stworzyć miejsce, w którym pełni pomysłów i determinacji młodzi przedsiębiorcy, będą mogli realizować swoje założenia – mówi.
VR Inkubator powstał w 2021 roku. To ponad 1400 m2 powierzchni użytkowej, w pełni dostosowanej do potrzeb osób z niepełnosprawnościami.
- Obiekt składa się z trzech kondygnacji. Poziom zero to pomieszczenia dedykowane działaniom technologicznym. To sale VR wyposażone w nowoczesny sprzęt. Przedsiębiorcy projektują i testują tutaj rozwiązania dla sektora medycyny – w zakresie rehabilitacji i terapii zaburzeń lękowych, oraz architektury, głównie projektowania wnętrz – wyjaśnia Paweł Siedlecki. - Kolejne poziomy to przestrzenie biurowe i biznesowe. Mamy również sale konferencyjne, pomieszczenie rekreacyjne, gdzie pracownicy mogą odetchnąć i zregenerować siły, a także pokoje dla rodziców z dziećmi – dodaje.
Głównym celem działalności inkubatora jest stworzenie warunków do rozwoju sektora MŚP oraz wzmocnienie ich konkurencyjności. W ofercie znajduje się wsparcie w zakresie usług doradczych i specjalistycznych. Przedsiębiorstwa mają możliwość skorzystania z dostępnej infrastruktury. Szeroka oferta Inkubatora pozwoli na kompleksowe wsparcie dla nowo powstałych firm, a jego nowoczesne wnętrze będzie odpowiednim miejscem także dla doświadczonych biznesów działających w regionie.
- Obecnie realizowany jest projekt dofinansowany w ramach WRPO 2014-2020. Firmy otrzymują dofinansowanie w wysokości 85% wartości kosztów kwalifikowanych na wsparcie merytoryczne i inwestycyjne. Mowa tu o usługach okołobiznesowych (np. obsługa rachunkowa), doradczych oraz specjalistycznych – mówi Paweł Siedlecki. - Doświadczona kadra, unijne wsparcie i śmiałe pomysły przedsiębiorców sprawiają, że projekty tworzone z wykorzystaniem wirtualnej rzeczywistości nabierają naprawdę realnych kształtów – dodaje.
Zaświadczyć może o tym Daniel Zduńczyk, pomysłodawca i prezes zarządu Virtual Magic Studio sp. z o.o., który od wielu lat działa w branży filmowej.
- Rozwijająca się technologia sprawia, że nasza branża rozwija się błyskawicznie. Wiemy o tym i chcemy być pionierami na polskim rynku. Rozpoczęliśmy więc pracę nad technologią wirtualnej scenografii, działającej w czasie rzeczywistym. Takie rozwiązanie pozwala na pełne swobody operowanie kamerą w wirtualnej przestrzeni wraz z aktorami – mówi. - Nasze pomysły wymagają jednak sporych nakładów finansowych. W swoim programie, VR Inkubator oferuje nie tylko dotacje, ale także dodatkowe usługi okołobiznesowe i wsparcie merytoryczne. To idealny mix dla naszych potrzeb – dodaje.
Całkowity koszt projektu „VR Inkubator – miejsce realizacji działań na rzecz rozwoju MŚP i wzmacniania konkurencyjności przedsiębiorstw z regionu” to kwota prawie 3 mln zł, z czego unijne dofinansowanie wyniosło ponad 2 mln zł.
Dominik Wójcik