Niepełnosprawność nie może wykluczać, odbierać praw i krzywdzić. Jeśli to zrozumiemy, zrozumiemy też potrzebę usuwania barier i wprowadzania zmian umożliwiających osobom z niepełnosprawnościami udział w życiu społecznym na równi z innymi. Swoimi dobrymi praktykami dzieli się Fundacja „Otwarcie”, która od lat, także przy wsparciu FE, działa na rzecz osób niesamodzielnych.
W Wielkopolsce znamy wartość dobrze realizowanych projektów z zakresu usług społecznych i zdrowotnych. Dzięki środkom unijnym, pochodzącym z Europejskiego Funduszu Społecznego, w całej perspektywie finansowej WRPO na lata 2014-2020 przeprowadziliśmy prawie 180 przedsięwzięć o łącznej wartości przeszło 570 mln zł! Dzięki unijnym dotacjom, wsparcie w ramach usług społecznych otrzymało około 42 tys. osób, zaś zdrowotnych – niemal 20 tys. Beneficjenci pomoc kierowali do rodzin, wspierali pieczę zastępczą, opiekunów i asystentów osób niesamodzielnych, finansowali mieszkania wspomagane i chronione. Środki unijne przeznaczyli też na wdrażanie programów wczesnego wykrywania chorób i leczenia oraz rehabilitacji dzieci. W regionie powstało dziewięć Dziennych Domów Opieki Medycznej oraz 21 Środowiskowych Centrów Zdrowia Psychicznego dla dzieci i dorosłych.
W najbliższych latach UE nadal będzie wspierała usługi społeczne i zdrowotne. W naszym regionie, będzie się to odbywało w ramach programu Fundusze Europejskie dla Wielkopolski 2021-2027. Pieniądze otrzyma wkrótce m.in. Regionalny Ośrodek Polityki Społecznej: 14 mln unijnego dofinansowania zostanie przeznaczone na projekt „Rozwój wielkopolskiej sieci centrów usług społecznych”, zaś 35 mln zł dotacji na przedsięwzięcie pn. „Wielkopolskie telecentrum opieki”. W drugiej połowie czerwca ogłoszone zostaną zaś dwa konkursy. Na poprawę dostępu do lepszej jakości usług społecznych i zdrowotnych, tworzenie mieszkań wspomaganych oraz rozwój Centrów Usług Społecznych, przeznaczone będzie aż 80 mln zł unijnego dofinansowania. W konkursie na najlepsze projekty wdrażające Regionalny Program Zdrowotny do rozdania będzie przeszło 36 mln zł. Szczegóły będzie można znaleźć tutaj.
Beneficjenci, którzy zamierzają realizować projekty z zakresu usług społecznych, dobre wzorce mogą czerpać z doświadczeń tych, którzy z powodzeniem takowe przeprowadzili w poprzedniej perspektywie. Dobrymi praktykami służy m.in. Fundacja „Otwarcie”, która w ramach WRPO 2014-2020 zrealizowała projekt „Otwarci na samodzielność”.
Szkoła życia
Od 15 lat organizacja wspiera osoby z niepełnosprawnościami, a także ich rodziny. Pod opieką Fundacji jest obecnie około 400 osób, dla których prowadzone są różne działania, m.in. klub wsparcia, ośrodek rehabilitacyjno-edukacyjno-wychowawczy czy warsztaty terapii zajęciowej. Pomoc udzielana jest również opiekunom, którzy spotykają się w klubie rodzica, gdzie mogą dzielić się swoimi doświadczeniami i wzajemnie wspierać.
- Zrealizowany przy unijnym dofinansowaniu projekt był naturalną konsekwencją naszych wcześniejszych działań - mówi Ewa Dubanosow, koordynatorka. - Opieka nad niesamodzielnym dzieckiem jest bardzo trudna dla całej rodziny. Starzejący się rodzice z czasem mają coraz mniej sił i możliwości, aby opiekować się swoimi dorastającymi dziećmi i sami potrzebują wsparcia i wytchnienia. O ile w dużych miastach pomoc dla takich osób istnieje, w mniejszych miejscowościach jest z tym problem. Dlatego właśnie zareagowaliśmy – tłumaczy.
Dla uczestników projektu stworzono mieszkanie treningowe, w którym maksymalnie przez trzy miesiące przygotowywali się do samodzielności. Podopieczni korzystali z treningów indywidualnych i grupowych. Uczyli się m.in. gospodarowania finansami, przygotowywania posiłków, planowania wolnego czasu, autonomii decyzyjnej, rozwiązywania konfliktów i problemów osobistych, ćwiczyli także umiejętności społeczne. Cały proces przebiegał pod okiem wykwalifikowanych trenerów. Dodatkowo, uczestnicy brali również udział w zajęciach z psychologiem, wychodzili do kina, teatru czy na basen. Z tej formy wsparcia skorzystało 61 osób. Pomocą objęto także rodziców i pozostałych opiekunów. W projekcie przewidziano również usługę asystenta osoby niepełnosprawnej, który udzielał wsparcia w miejscu zamieszkania.
- Bardzo cieszy nas sukces projektu i jego uczestników – przekonuje Ewa Dubanosow. - Nasi podopieczni naprawdę doświadczali samodzielności. Dla większości z nich była to przygoda, jakiej wcześniej nie przeżyli. Do dziś dzwonią do nas i pytają – kiedy znów będą mogli zamieszkać w naszym mieszkaniu – mówi.
Chcę tam wrócić!
Przez dwa miesiące w mieszkaniu treningowym przebywała Maria Świder.
- Córka radziła sobie doskonale – przekonuje jej mama, Wioleta Świder. - Nauczyła się obsługiwać pralkę, przygotowywać posiłki, planować i robić zakupy. Wcześniej w tych czynnościach często ją wyręczałam – czasem z wygody, czasem z pośpiechu. Tam nie było takiej możliwości i efekty są świetne. Marysia ciągle dopytuje, kiedy znów będzie mogła tam zamieszkać – dodaje.
Ze wsparcia dla rodziców, oferowanego w projekcie, skorzystała też mama Marysi.
- Pracuję w szkole specjalnej, prowadzę też warsztaty terapii zajęciowej, mam więc doświadczenie z osobami niesamodzielnymi. Mimo to, podczas kursów nauczyłam się bardzo wiele. To bezcenna wiedza, którą wykorzystuję dziś nie tylko w domu, ale i w pracy – zapewnia. - Nie wyobrażam sobie lepszego wsparcia dla naszych pociech – dodaje.
Całkowity koszt projektu „Otwarci na samodzielność” to kwota ponad 2 mln zł, z czego unijne wsparcie w ramach WRPO 2014-2020 wyniosło przeszło 1,7 mln zł.
Dominik Wójcik