Ostrów Wielkopolski przywiązuje dużą wagę do ekologii i niezależności energetycznej. Ma już niskoemisyjny tabor autobusowy, centrum przesiadkowe, infrastrukturę dla rowerzystów czy program zarządzania i organizacji ruchu. Inwestycje umożliwiają tam Fundusze Europejskie. Właśnie ruszył konkurs, dzięki któremu w ślad za Ostrowem, mogą pójść inne miejscowości.
Ostrów Wielkopolski jest pionierem we wdrażaniu ekologicznych rozwiązań transportowych w regionie. W 2017 roku, jako pierwsze w Wielkopolsce, pojawiły się tu elektryczne autobusy. Dziś, w miejskim taborze jest już 16 takich pojazdów.
Miasto zmierza w kierunku promowanej w Unii Europejskiej koncepcji Mobility as a Service (MaaS). To nowa platforma, która ułatwia podróżowanie w miejscach, gdzie dostępnych jest wiele różnych środków transportu: komunikacji miejskiej, taksówek, popularnych „uberów” i wielu innych. Aplikacja łączy je w całość i umożliwia wybranie najtańszej możliwości.
Jest potrzeba, jest odpowiedź
W 2015 roku, Wojewódzki Instytut Ochrony Środowiska w Poznaniu przeprowadził badania, z których wynikało, że powietrze w Ostrowie Wielkopolskim należy do najbardziej zanieczyszczonych w całym regionie. Dopuszczalne stężenie pyłu PM10 zostało przekroczone ponad 80 razy.
- Pod lupę wzięliśmy transport, który w tak dużej aglomeracji, ma wielkie znaczenie. Postanowiliśmy działać kompleksowo, na wielu płaszczyznach, i przy unijnym wsparciu dokonać prawdziwej rewolucji – mówi Beata Klimek, prezydent miasta. - Cel był prosty: ograniczenie emisji szkodliwych substancji do atmosfery – dodaje.
W związku z tym, samorząd złożył wniosek o dofinansowanie z Funduszy Europejskich. Pozyskano rekordową w historii miasta dotację w wysokości niemal 29 mln złotych, która umożliwiła realizację wielu inwestycji.
- W pierwszej kolejności wymieniliśmy część przestarzałego taboru autobusowego. Spalinowe pojazdy zostały zastąpione niskoemisyjnymi: sześcioma elektrycznymi i trzema z silnikiem diesla, spełniających normę Euro 6. Zmodernizowaliśmy również infrastrukturę – powstało 50 wiat przystankowych, zamontowaliśmy 25 elektronicznych tablic informacyjnych – wymienia Beata Klimek. - Największym przedsięwzięciem była jednak budowa centrum przesiadkowego, zlokalizowanego pomiędzy ulicami Wojska Polskiego i Dworcową, w pobliżu dworca PKP. Rozwiązanie zapewnia możliwość wygodnej przesiadki i oczekiwania w podróży. Co istotne, centrum integruje nie tylko transport miejski, ale także regionalny i dalekobieżny. Stworzono tam również stacje ładowania aut elektrycznych – dodaje.
Sporo zainwestowano też w infrastrukturę rowerową. Powstało kilka ścieżek, z których dużą popularnością cieszą się szczególnie te, łączące miasto z Ośrodkiem Sportu i Rekreacji Piaski Szczygliczka oraz miejscowościami Michałków i Lewków, gdzie znajdują się lotnisko i zabytkowy Pałac Lipskich. Największym osiągnięciem w kwestii jednośladów jest stworzenie systemu roweru miejskiego. Na terenie miasta pojawiło się 30 stanowisk, w których mieszkańcy i turyści mogą wypożyczyć rower i przemieszczać się – szybko, wygodnie i tanio, bowiem pierwsze dwie godziny korzystania z pojazdu są darmowe.
- Fundusze Europejskie umożliwiły też modernizację systemu oświetlenia ulicznego. Wymieniliśmy 1158 opraw oświetleniowych – mówi prezydent miasta. - Ostatnim etapem projektu było wdrożenie systemu zarządzania i organizacji ruchu. Rozwiązanie pozwoliło m.in. na priorytetyzację przejazdu komunikacji miejskiej przez sygnalizację świetlną, dzięki czemu autobusy nie stoją w korkach i poruszają się zgodnie z rozkładem jazdy – dodaje.
Komfort i troska o środowisko
Zmiany chwalą mieszkańcy. Szczególnie doceniają nowoczesny i ekologiczny tabor autobusowy, przystosowany dla osób z niepełnosprawnościami oraz potrzeb rodziców z dziećmi. Ostrowianie są również zadowoleni ze stacji ładowania samochodów elektrycznych czy możliwości wypożyczenia miejskich rowerów.
- Rozwój ekologicznej komunikacji miejskiej to, obok poprawy komfortu przejazdu dla pasażerów, także wyraz lokalnej troski i odpowiedzialności za środowisko. Stawiamy na zmiany dobre dla klimatu i zielono-niebieską rewolucję w mieście – przekonuje Sandra Jankowska z miejskiego biura prasowego.
Całkowita wartość projektu to kwota niemal 40 mln zł, przy unijnym dofinansowaniu z WRPO 2014-2020 rzędu prawie 29 mln zł.
Za przykładem Ostrowa Wielkopolskiego pójść mogą też inne miejscowości. Pod koniec września wystartował bowiem konkurs w ramach Działania 3.1 Rozwój zrównoważonej mobilności miejskiej. Do rozdysponowania będzie łącznie 100 mln zł. Pieniądze można pozyskać m.in. na zakup i modernizację taboru komunikacji publicznej, rozbudowę infrastruktury, tworzenie stacji ładowania i tankowania zeroemisyjnych pojazdów, rozwój infrastruktury rowerowej czy wdrażanie rozwiązań z zakresu koncepcji MaaS. Konkurs potrwa do 31 stycznia 2024 roku. Więcej szczegółów można znaleźć tutaj.
Dominik Wójcik