10
nasz region 2/2016
SUKCES WIELKOPOLSKICH PROJEKTÓW
w skali kraju program, powstały w oparciu o współpracę z partne-
rami z fińskiego regionu Oulu. Wybór Finlandii, kraju mogącego
się pochwalić najefektywniejszym systemem edukacyjnym w Unii
Europejskiej, nie był przypadkowy i szybko przyniósł spodziewane
efekty. – W drodze wymiany doświadczeń udało się zbudować za-
łożenia, jak i w konsekwencji narzędzie informatyczne do obsługi
Systemu Zawodowcy, który – po wypełnieniu danymi o uczniach
i pracodawcach chcących zaangażować się w proces przygotowa-
nia młodzieży do zawodu – daje nam wiele informacji na temat
kształcenia zawodowego, dzięki którym np. możemy prognozo-
wać, jakie zawody są potrzebne – tłumaczy Dorota Kinal, dyrektor
Departamentu Edukacji i Nauki Urzędu Marszałkowskiego Woje-
wództwa Wielkopolskiego w Poznaniu. W Systemie Zawodowcy
uczniowie tworzą wirtualne CV, w którym piszą o sobie: co po-
trafią, a czego nie, jakie są ich kompetencje i czego oczekują od
pracodawcy. Profil ucznia/absolwenta jest automatycznie dopa-
sowywany do ofert pracy zgłoszonych w systemie przez przedsię-
biorców. Dzięki temu młodzi ludzie dostają najlepiej dopasowane
oferty praktyk, stażów i pracy, a przedsiębiorcy wybierają najlepiej
odpowiadających ich preferencjom pracowników. Obecnie w sys-
temie zarejestrowanych jest ok. 1200 przedsiębiorstw z całej Wiel-
kopolski oraz ok. 20 tys. uczniów i absolwentów.
Gotowi do pracy
Podobno Finowie, widząc, jak działa System Zawodowcy, stwier-
dzili, że w wielu elementach jest on lepszy niż ich własny. Nic więc
dziwnego, że jest on dobrze oceniany przez nauczycieli, uczniów
i pracodawców. Jednak żeby był efektywny, musi być cały czas
uzupełniany nowymi, aktualnymi informacjami, dzięki którym
uczniowie mogą uzyskać pogląd na rynek pracy w regionie, a pra-
codawcy wybrać najlepszego pracownika.
Powstałe w ramach projektu
laboratoria wyposażono
w nowoczesny sprzęt, który swoją
klasą nie odbiega od używanego
w przedsiębiorstwach, do których
później trafią absolwenci
– Zdając sobie sprawę, że dysponujemy takim narzędziem, zaczę-
liśmy myśleć o innych formach wsparcia dla uczniów, nauczycieli,
szkół i po części również pracodawców, które podniosłyby jakość
kształcenia zawodowego i zmieniły jego oblicze – mówi Dorota
Kinal. – Dlatego postawiliśmy na rozszerzenie możliwości prak-
tycznej nauki zawodu o praktyki i staże, aby pomóc uczniom
w doborze potencjalnego pracodawcy, który zadba o nich, a nie
będzie traktował jak piąte koło u wozu. Chcemy też rozwijać ideę
Wielkopolskiej Sieci Edukacyjno-Gospodarczej, która ma skupiać
wszystkich zainteresowanych (rodziców, uczniów, instytucje szko-
leniowe, samorządy, pracodawców, szkoły), aby zoptymalizować
i poprawić proces wymiany informacji oraz współpracę – dodaje.
Projekt „Czas zawodowców – wielkopolskie kształcenie zawo-
dowe” objął swoim zasięgiem ponad 10 tys. uczniów oraz 184
nauczycieli i doradców zawodowych z 70 wielkopolskich szkół
zawodowych, przede wszystkim techników. Ważnym elementem
było doposażenie szkół uczestniczących w projekcie w nowocze-
sny sprzęt dydaktyczny. Powstałe w ramach projektu laboratoria
wyposażono w nowoczesny sprzęt, który swoją klasą nie odbiega
od używanego w przedsiębiorstwach, do których później trafią
absolwenci.
– Uczniowie muszą być przygotowani do tego, że po wejściu do
zakładu będą musieli od razu wypełniać swoje obowiązki. Nie
może być sytuacji, że pracodawca będzie się bał postawić nowego
pracownika przy drogiej maszynie – wyjaśnia Dorota Kinal. W no-
woczesnych laboratoriach, odpowiednio przygotowanych do każ-
dego zawodu, uczniowie spędzali 8 godzin dziennie przez 5 dni
w tygodniu, czyli dokładnie tyle, ile wynosi rzeczywisty wymiar
czasu pracy.
Sukces projektu był efektem bardzo prostego, ale niezawodnego
pomysłu – żeby dostosować rynek edukacyjny w danym miej-
scu do istniejącego tam rynku pracy. Tak, aby szkoły oferowały
potrzebne na danym terenie kierunki kształcenia zawodowego,
przedsiębiorcy nie mieli problemów ze znalezieniem odpowied-
nio wykwalifikowanego pracownika, a młodzi ludzie szybko i bez-
problemowo mogli znaleźć satysfakcjonującą ich pracę. Idea stałej
współpracy między szkołami i uczniami a pracodawcami została
doceniona przez Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju, które na-
grodziło projekt tytułem„Najlepszej inwestycji w człowieka” w ra-
mach ósmej edycji konkursu„Dobre praktyki EFS 2014”.
Marek Rokita
Fot. Maciej Zakrzewski
Podczas warsztatówmłodzież przekonywała się, jak ważne są
praktyki i doświadczenie
W laboratoriach uczniowie poznawali sprzęt wykorzystywany w firmach